Piątek, 2024-03-29, 3:10 PM                    
Jesteś zalogowany jako Gość | Grupa "Goście"Witaj Gość | RS
Smak chwil
Główna » Pliki » Wiersze

Wpisów w sekcji: 98
Pokazano wpisów: 21-30
Strony: « 1 2 3 4 5 ... 9 10 »

 

KOCHAĆ TO SKŁADAĆ SIĘ Z ULOTNYCH ROJEŃ
Z NAMIĘTNYCH PRAGNIEŃ I NIEŚMIAŁYCH MARZEŃ
Z POKORY, HOŁDU, CZCI I UWIELBIENIA
Z CIERPLIWYCH STARAŃ I NIECIERPLIWYCH ŻĄDZ
Z CZYSTOŚCI, WYTRWAŁOŚCI, POSŁUSZEŃSTWA...


W. SZEKSPIR

Kocham Cię! Tęsknię! Wołam Cię do siebie!
Świat cały Twoim  nazywam imieniem!
Tyś jest mą wiarą na wysokim niebie,
Tyś jest mi całej ludzkości wcieleniem...

Przez Ciebie kocham, nienawidzę... W Twoim
istnieniu źródło mojego istnienia;
Ty jesteś moim sercem, krwi mojej zdrojem
i duszy mojej Tyś harfą z płomienia!

                                       Kazimierz Przerwa -Tetmajer

 

KTO CHCE, ABYM GO KOCHAŁA...

Kto chce, bym go kochała, nie może być nigdy ponury
i musi potrafić mnie unieść na ręku wysoko do góry.
Kto chce, bym go kochała, musi umieć siedzieć na ławce
i przyglądać się bacznie robakom i każdej najmniejszej trawce.

I musi też umieć ziewać, kiedy pogrzeb przechodzi ulicą,
gdy na procesjach tłumy pobożne idą i krzyczą.
Lecz musi być za to wzruszony, gdy na przykład kukułka
kuka lub gdy dzięcioł kuje zawzięcie w srebrzystą powlokę buka.

Musi umieć pieska pogłaskać i mnie musi umieć pieścić,
i śmiać się, i na dnie siebie żyć słodkim snem bez treści,
i nie wiedzieć nic, jak ja nic nie wiem, i milczeć w rozkosznej ciemności,
i być daleki od dobra i równie daleki od złości.

                                            Maria Pawlikowska — Jasnorzewska

 


  Kocham Cie Twoja Lilu                                                          

                                                                  
 

Miłość | Wyświetleń: 1036 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-29 | Komentarze (0)

 

NARODZINY MIŁOŚCI

Miłość cierpliwa...
Gdy w drzwi zastuka,
kto Jej otworzy?
Lecz Ona puka.
Swą cierpliwością
kamienie skruszy.

Miłość jasnością...
Wśród życia mroku,
wśród niebezpieczeństw
można się schronić
tuż przy Jej boku.

Miłość pokorna...
Chociaż przepiękna,
żyje dla innych,
siebie nie widzi.
Daje, nie bierze,
dlatego piękna.

Miłość wszystko przetrzyma...
Cudze ciężary
na barkach nosi
pomimo trudu,
mimo cierpienia.
Sama jest siłą,
wszystko przetrzyma.

Miłość wyzwala...
Pytasz od czego?
Od nienawiści i od zazdrości,
od egoizmu, pychy nadętej...
Od czego jeszcze?
Od tego, co męczy.
Miłość przebacza -
miłość wyzwala.

Miłość nagrodą...
Bo gdy przychodzi,
przynosi: radość,
pokój, nadzieję.
Przemienia życie,
już nie odchodzi.

Miłość nadzieją...
Chcesz nowe życie?
Chcesz wschodu słońca?
Otwórz swe serca i zaproś Miłość.
Otwórz szeroko,
ufaj do końca!

Dariusz Gliński

 


 

Miłość | Wyświetleń: 901 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-29 | Komentarze (0)

 

Henryk Rynkowski - Za horyzontu daleką linią - Za horyzontu daleką linią Tam, gdzie się wszystkie zbiegają drogi Jasne obłoki po niebie płyną A ludzkie serca nie znają trwogi Za horyzontu daleką linią Gdzie nie istnieje ból i tęsknota Nikt nie głoduje i nikt nie płacze Nikt też nie ginie dla garstki złota Za horyzontu daleką linią Szczęśliwe dzieci tańczą na łące Owoce marzeń rosną na drzewach I nawet nocą nie gaśnie słońce Za horyzontu daleką linią Mgła nie przesłania przepaści skraju I nic nie przerwie nam niespodzianie Naszej wędrówki drogą do raju Ku horyzontu dalekiej linii Z Tobą za rękę chcę iść wytrwale I chociaż szlak nasz kręty i stromy Wpatrzeni w siebie pójdziemy dalej
Za horyzontu daleką linią
Tam, gdzie się wszystkie zbiegają drogi
Jasne obłoki po niebie płyną
A ludzkie serca nie znają trwogi

Za horyzontu daleką linią
Gdzie nie istnieje ból i tęsknota
Nikt nie głoduje i nikt nie płacze
Nikt też nie ginie dla garstki złota

Za horyzontu daleką linią
Szczęśliwe dzieci tańczą na łące
Owoce marzeń rosną na drzewach
I nawet nocą nie gaśnie słońce

Za horyzontu daleką linią
Mgła nie przesłania przepaści skraju
I nic nie przerwie nam niespodzianie
Naszej wędrówki drogą do raju

Ku horyzontu dalekiej linii
Z Tobą za rękę chcę iść wytrwale
I chociaż szlak nasz kręty i stromy
Wpatrzeni w siebie pójdziemy dalej
 

Henryk Rynkowski

Pozdrawiam serdecznie...
 
Inne | Wyświetleń: 846 | Pobrań: 408 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-13 | Komentarze (0)


.

Dla Panny Laury R.

Dwoje szczęśliwych widziałem na ziemi

I ci mi nigdy nie wyjdą z pamięci

Dwa seica wielkie, czyste, nad któremi

Czuwali zawsze aniołowie święci

I od wszelakiej chronili je skazy,

Pojąc je mlekiem nadziemskiej ekstazy

 

Ci nic z prawd gorzkich żywota nie znali

I ziemia cala była dla nich rajem,

Widzieli wszystko pięknym i kochali -

I siebie także kochali nawzajem

Ową miłością, co początek bierze

Gdzieś w melodyjnej archaniołów sferze

..
 
Adam Asnyk | Wyświetleń: 731 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-13 | Komentarze (0)

 

Jednego serca!

 

Jednego serca! tak mało! tak mało,

Jednego serca trzeba mi na ziemi!

Coby przy mojem miłością zadrżało:

A byłbym cichym pomiędzy cichemi...

 

Jedynych ust trzeba! skąd bym wieczność całą

Pił napój szczęścia ustami mojemi,

I oczu dwoje, gdzieby, patrzył śmiało,

Widząc się świętym pomiędzy świętemi.

 

Jednego serca i rąk białych dwoje!

Coby mi oczy zasłoniły moje,

Bym zasnął słodko, marząc o aniele,

 

Który mnie niesie w objęciach nieba...

Jednego serca! tak mało mi trzeba,

A jednak widzę, że żądam za wiele!


 
Adam Asnyk | Wyświetleń: 843 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-13 | Komentarze (0)

0_b010_32bf5954_XL (700x558, 56Kb)

Anakreontyk

 

Nie szczędź mi rajskich rozkoszy! 

Różanych ustek nie żałuj! 

Zanim się dzika myśl spłoszy, 

Niebieska! ty swoim wzrokiem 

Zalej mnie blasków potokiem, 

Bez końca pieść mnie i całuj! 

 

Odpędzę widziadła wstrętne, 

Ze śmiercią hardo się zmierzę, 

Gdy w pocałunki namiętne 

Roztopię duchową dzielność, 

W rozkoszy tych nieśmiertelność, 

W tę jedną, ach, tylko wierzę! 

...

—>>> Czytaj węcej <<<—

—Asnyk  Adam.


 

 
Adam Asnyk | Wyświetleń: 1033 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-13 | Komentarze (0)

 


 

 


Ja ciebie kocham!

 
 

ja ciebie kocham! Ach te słowa

Tak dziwnie w moim sercu brzmią.

Miałażby wrócić wiosna nowa?

I zbudzić kwiaty, co w nim spią?

Miałbym w miłości cud uwierzyć,

jak Łazarz z grobu mego wstać?

Młodzieńczy, dawny kształt odświeżyć,

Z rąk twoich nowe życie brać?

 

Ja ciebie kocham! czyż być może?

Czy mnie nie zwodzi złudzeń moc?

Ach nie! bo jasną zorzę widzę

I pierzchającą widzę noc!

I wszystko we mnie inne, świeże,

Zwątpienia w sercu stopniał lód,

I znowu pragnę - kocham - wierzę -

Wierzę w miłości wieczny cud!

 

Ja ciebie kocham! Świat się zmienia,

Zakwita szczęściem od tych słów,

I tak jak w pierwszych dniach stworzenia

Przybiera ślubną szatę znów!

A dusza skrzydła znów dostaje,

Już jej nie ściga ziemski żal _

I w elizejskie leci gaje,

I tonie pośród światła fal!

 

 


 


      

Adam Asnyk | Wyświetleń: 829 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-12 | Komentarze (0)

 


 


Ci, którzy jasność...

 
 

Ci, którzy jasność żegnają zniknioną,

Gdy burza całe zniweczyła żniwo

Nad spustoszoną rozpaczając niwą,

Myśląc, że wszystko ciemności pochłoną,

 

Dalszych rozkwitów mrożąc siłę żywą,

Tymczasem pod tą ciemności osłoną,

Pod dobroczynną martwości pokrywą,

Tysiącem kiełków drży już ziemi łono.

 

Ręką natury rozrzuconych skrzętną,

W spowiciu nocy, w zimowej zamieci,

Bijące wewnątrz nie ustaje tętno.

 

I życie w głębi walką wre namiętną,

By się wydobyć, kiedy je oświeci

Brzask nowych wiosen lub nowych stuleci

—Asnyk Adam


 


Adam Asnyk | Wyświetleń: 818 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-12 | Komentarze (0)

 


Poświatowska Halina,


bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno

chłód wieje z przestrzeni

kiedy myślę
jaka ona duża
i jaka ja

to mi trzeba
twoich dwóch ramion zamkniętych
dwóch promieni wszechświata

 

 

 

 

Inne | Wyświetleń: 745 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-06 | Komentarze (0)

 

 

 

 

Choroba czwartej rano 

Osiecka Agnieszka

 O czwartej rano, 
jak pożar, 
budzi mnie ból. 
Wstaję. 
Czepiając się ścian wchodzę do łazienki. 
Wątpię w istnienie Boga, 
dobrych ludzi, 
ciebie. 
Dzwonię do zegarynki. 
Jest.

 

Inne | Wyświetleń: 805 | Pobrań: 0 | Dodał: fiolka | Data: 2014-08-06 | Komentarze (0)

| Główna |
| Rejestracja |
| Wejdź |
Menu witryny
Formularz logowania
Kategorie sekcji
Anioły [4]
Miłość [11]
Przyjaźń [2]
Życzenia [0]
Życie [6]
Na dobranoc [22]
Na dzien dobry [3]
Inne [17]
Adam Asnyk [10]
Mikołaj Rej [2]
Julian Tuwim [3]
Poezja romantyczna [3]
Ojciec [1]
Wiersze...z nutką refleksji [6]
Walentynki [1]
Wiersze do pamiętnika [1]
Kobieta [1]
Wierszyki dla dzieci na dobranoc [2]
Kwiaty [8]
Wyszukiwanie
Mini-czat
Przyjaciele witryny
  • Załóż darmową stronę
  • Internetowy pulpit
  • Darmowe gry online
  • Szkolenia wideo
  • Wszystkie znaczniki HTML
  • Zestawy przeglądarek
  • Statystyki

    Ogółem online: 1
    Gości: 1
    Użytkowników: 0
    Copyright MyCorp
    © 2024