Każdy może cię uszczęśliwić wykonując coś wyjątkowego ale tylko ktoś wyjątkowy może cię uczynić szczęśliwą nie robiąc nic...
Idę przed siebie.
Czasem się potykam,
czasem żałuję,
czasem dziękuję,
czasem proszę,
czasem nie mam już siły.
Idę przed siebie.
Mam marzenia,
mam uśmiech,
mam łzy,
mam swoją drogę,
mam swój plan.
Idę przed siebie.
I choć wydaje się, że już umiem,
wciąż upadam.
Ale idę przed siebie z nadzieją,
że kiedy już braknie sił by wstać,
ktoś poda rękę i powie, że będzie dobrze...
widzisz te gwiazdy?
TO my...
widzisz ten księżyc?
To my..
widzisz te chmury?
To też my...
Czy to nie piękne?
Tak..
A co tam w oddali jest?
tam, takiego małego?
To rzeczywistość...
To już nie my...
Tylko Ty i Ja...
Podszedł ktoś i spojrzał na mnie swymi oczami,
zadawały się spokojne,
czegoś pragnące,
poprosiło i ziarenko piasku,
wyciągając dłoń,
podarowałem całą garść...
Co widzisz zaglądając przez okno?
ludzi...
A co gdy na gdy na niebo patrzysz nocą?
gwiazdy...
Co myślisz patrząc na ludzi?
są zajęci, zabiegani...
A o gwiazdach co myślisz?
są piękne...
A co widzisz gdy patrzysz na mnie?
nic...
dlaczego?
Bo Cie nie widzę...
Ale czuje ze jesteś blisko,
choć tyle nas dzieli...
Wyobraź sobie że Cię kocham,
Że trzymam Cię za rękę i prowadzę,
Pokazuje Tobie świat mojej duszy,
Jest wszystko czego pragniesz,
o czym śniłaś,
to o czym marzyłaś,
to o czym myślałaś przed snem,
Daje Ci klucz do tego świata,
Uciekniemy razem tam,
Już nas nikt nie zobaczy,
Już nas nikt nie zrani,
Najdroższa zasadźmy potem drzewa w naszych sercach,
by zapuściły korzenie miłości i życia...
będziemy je karmić naszymi pocałunkami,
I tak niech miłość już będzie w nas...
Podejdź do mnie, nie bój sie,
podaj mi swą dłoń,
jest delikatna...
i tyle w niej czułości...
przyłóż ją do mojego serca,
co słyszysz,
bicie?
ono biję dla Ciebie..
" ja wtulona w Ciebie by słyszeć bicie serca,
czuje się bezpieczna,
moje serce cierpi"
poczeka przyłożę swoja dłoń,
do twego serca,
lepiej już?
teraz nasze serca bija dla siebie...
Nienawidzę tego dnia, jak grom z nieba spadło to
wszystko na raz spadło to na nas W kilka minut
obróciło się to w nicość Taka pustka tylko płacz
pozostał w ustach gorzki smak (Polski) żal, miało
być (skarb) miało być naj A teraz pozostałaś w
snach pozostałem sam Miałaś mieć to wszystko
życie niby tylko a to aż tak dużo aż brzmi za
płytko Nie poczułaś jednego oddechu nie widziałaś
śmiechu na twarzy uśmiechu grzechu żadnego nie
było to wszystko ułożyło się wbrew zasadom wbrew
regułom nie ma sensu i zmyło się to życie nikt na
tym nie zyskał nikt nie znalazł się na szczycie w
duszy krzyczę nikomu nie życzę być teraz tutaj i
widzieć to jak ktoś odchodzi jak odchodzi serca
bicie
Ref. Daję Ci teraz to co mam, jesteś gdzieś tam w
górze wśród gwiazd cicho siedzisz sobie tam wiem
bo widzę cię w mych snach
I nic nie pozostało po tobie nawet zdjęcia nie
mam tylko widzę ciebie w głowie noszę ciebie w
sobie wiesz dobrze o tym, bo otulasz mnie
skrzydłami, chodzisz po ziemi z aniołami patrzysz
na nas na ludzi z problemami oczyma widzę jak żal
mi teraz pusto bez nas tylko się nie przeraź
Ścieram te smutki nic nie schodzi zakrzepło we
mnie czekam aż w końcu przejdzie to wszystko jak
lata się sypią miało być z tobą o dziwo nikną nie
wrócą jak zawsze szepczesz mi do ucha delikatnie
mówisz a ja słucham Szkoda tylko że on nie
słuchał (głucho) twe życie jak złamał teraz cisza
głucha Wieczorem siedzę i patrzę w niebo jak
uśmiech twój kreślę linie po gwiazdach Pada
deszcz i moknę w nadziei że kiedyś poznam twój
uśmiech że poznam twój anielski szept Ref.
Czekasz na tę jedną chwilę
serce jak szalone bije...
Zrozumiałem po co żyję
wiem, że czujesz to co ja.
Ej za krótko trwa godzina
niech się chwila ta zatrzyma
moim szczęściem chcę nakarmić
calutki świat, zdziwiony tak.
ref.
Wielka miłość, nie wybiera,
Czy jej chcemy, nie pyta, nas wcale.
Wielka miłość, wielka siła.
Zostajemy jej wierni, na zawsze...
2.
Miną lata, gwiazdy zgasną,
Fotografie w głowie zasną.
Gdy nas ludzka złość rozłączy
Ja i tak odnajdę Cię...
Kiedy rozum każe zwątpić...
Czekaj zadrży świecy płomień
Bo po drugiej rzeki stronie,
Ja dobrze wiem, tam ogród jest.
ref.
Wielka miłość, nie wybiera,
Czy jej chcemy, nie pyta, nas wcale.
Wielka miłość, wielka siła.
Zostajemy jej wierni, na zawsze...
Znalazłem piórko,
Twoje piórko,
chce Ci je oddać,
lecz nie wiem gdzie szukać,
zbyt długo błądzę,
Aniele przyjdź,
mam Twoje piórko...
Dzis mialem sen tych z najgorszych. Śniła mi się moja była. Jak? Że zemną znów jest. Znaleźliśmy się w restauracji, czułem że jestem szczęśliwy bendąc znią, patrzyłem na nią... Ale ona była zajęta rozmową z kimś innym, i była zafascynowana tą osobą. Siedziała obok mnie i rozmawiała z nim a on siedział na przeciwko mnie. Wydawało mi sie że jesteśmy na jakimś większej imprezie, coś jak wesele..Potem idąc chciałem chwycić ją za rękę ale ona spojrzała na mnie i powiedziała wiesz że od pewnego czasu tego nie chce trzymania za rękę....to mi kiedyś na realu powiedziała nawet...pod koniec naszego związku...
Gdybym był złodziejem to bym skradł Twój uśmiech złoty,
Pocałowałbym Cię czule doznając niebiańskiej rozkoszy,
Chwyciłbym Twe obie dłonie i szeptał,
cichym głosem jak piękny Anioł zemną stoi...
Skradłbym twój skarb największy,
Twe oczy najsłodsze lśniące diamentem,
czyste jak łza, jak kropla w morzu błękitnym...
Skradłbym Twój zapach włosów jak i zapach twego ciała,
ukryłbym go fiolce by czuć go wczesnym rankiem...
W niezauważonym czasie, o niewiadomej porze,
w nieoczekiwanym momencie Twej istoty szczerej,
I duszy czystej....
Skradłbym Tobie głos anielski w małą skrzynkę i ukrył na pamiątkę...
Gdybym zatęsknił otworzył bym ja by słuchać Ciebie,
Gdy nocą zasnąć mi ciężko.
Lecz nie skradnę Ci jednej rzeczy,
najgłębszej Tobie, najczulszej na świecie,
Pozostawię ją niech spokojnie żyje...
To jest Twe serce tak cicho bijące,
Nie dotknę go nawet...
Wielką bramę więc zamykam,
i wychodzę by nie zbudzić Ciebie...
Nie zakłócić bicie serca,
I tak odchodzę...
Prorok
” Khalil Gibran (przekład Małgorzata Musierowicz)