Papież Franciszek
B
"Bóg nie jest czarodziejem z magiczną różdżką."
"Boli mnie, gdy widzę księdza lub zakonnicę w najnowszym modelu samochodu. Nie podoba mi się to. (...) Samochód jest niezbędny do wykonywania tak wielu różnych prac, ale wystarczy przecież skromny. Inaczej nie można, jeśli się chce myśleć o dzieciach umierających z głodu" - 7.07.2013."Być może Kościół wydaje się zbyt słaby, zbyt odległy od potrzeb ludzi, zbyt biedny, by odpowiedzieć na problemy, zbyt zimny, zbyt zajęty sobą, więzień własnych sztywnych formu. (...) A może świat wydaje się sprawiać, że Kościół stał się reliktem przeszłości, nieprzygotowanym na nowe pytania. Może Kościół może mówić z ludźmi, gdy są dziećmi, ale nie z tymi, którzy osiągnęli dorosłość" - Rio de Janeiro, 27.07.2013.
Biskup nie może mieć psychiki księcia.
Boli mnie, kiedy widzę księdza albo zakonnicę w najnowszym modelu samochodu.
Bóg w historii zbawienia zbawił lud. Nie ma się pełnej tożsamości bez przynależności do ludu. Nikt z nas nie zbawia się sam, jako pojedyncza jednostka, lecz Bóg przyciąga nas ku sobie, mając na uwadze złożoną sieć relacji międzyosobowych, które tworzą wspólnotę ludzką.
Bracia i siostry, dobry wieczór. Wiecie, że konklawe miało za zadanie dać Rzymowi biskupa. Zdaje się, że moi bracia kardynałowie znaleźli go prawie na końcu świata. Dziękuję wam za powitanie.
Bez Krzyża (...) jesteśmy ludźmi doczesnymi, jesteśmy biskupami, kapłanami, kardynałami, papieżami, ale nie uczniami Pana.
Brońcie nienarodzonych przed aborcją, nawet jeśli będą was prześladować, oczerniać, zastawiać na was pułapki, ciągać was po sądach czy zabijać was. Żadne dziecko nie powinno być pozbawione prawa do urodzenia, prawa do wykarmienia i posłania do szkoły.C
"Czasami tracimy ludzi, ponieważ nie rozumieją, o czym mówimy, ponieważ zapomnieliśmy prostego języka i wprowadzamy intelektualizm obcy naszym wiernym. (...) Bez prostego języka Kościół traci wszelką możliwość, by było możliwe łowienie Boga w głębokich wodach jego tajemnicy " - Papież o kościele i księżach, Rio de Janeiro, 27.07.2013.
"Czy i nam się to nie zdarza, że gdy dzieje się coś naprawdę nowego w codziennej rzeczywistości, zatrzymujemy się, nie rozumiemy, nie wiemy, jak z tym sobie poradzić. Nowość często budzi w nas lęk, także nowość, którą przynosi nam Bóg, nowość, jakiej Bóg od nas oczekuje. Jesteśmy jak apostołowie z Ewangelii: często wolimy trzymać się naszych pewności, zatrzymać się przy grobie, z myślą o zmarłym, który ostatecznie żyje jedynie w pamięci historii, jak wielkie postaci z przeszłości. Boimy się niespodzianek Boga. Boimy się niespodzianek od Boga! On zawsze nas zaskakuje! Bracia i siostry, nie zamykajmy się na nowość, którą Bóg pragnie wnieść w nasze życie!" - fragment homilii podczas liturgii Wigilii Paschalnej, 30.03.2013.
"Chciałbym Kościoła biednego i dla biednych."
Chciałbym prosić wszystkich, którzy zajmują odpowiedzialne stanowiska w dziedzinie gospodarczej, politycznej i społecznej, wszystkich mężczyzn i kobiety dobrej woli: bądźmy opiekunami stworzenia, Bożego planu wypisanego w naturze, opiekunami bliźniego, środowiska.
Opis: fragment homilii wygłoszonej na mszy inaugurującej pontyfikat.
Chrześcijańska nadzieja jest duchem i nie zwodzi. To cnota teologiczna, więc w ostatecznym rozrachunku dar Boży, którego nie da się zredukować do czysto ludzkiego optymizmu. Bóg nie zadaje kłamu nadziei, nie może zaprzeczyć sobie. Bóg jest cały obietnicą.
Coś wam powiem. Wiecie, czego oczekuję po tych Światowych Dniach Młodzieży w Rio? Chcę, byście poszli na ulice robić raban. Chcę rabanu w waszych diecezjach. Chcę, żeby Kościół wyszedł na ulice. Żeby odrzucił ziemską powłokę, wygodę, klerykalizm, żebyśmy przestali zasklepiać się w sobie.(...) Parafie muszą wychodzić na ulice; w przeciwnym razie staną się organizacjami pozarządowymi. A Kościół nie może być organizacją pozarządową!
Czasami Pan przechodzi obok nas, a my go nie zauważamy, tak bardzo „znając go” nie potrafimy go rozpoznać. Modlitwa daje nam czujność i pozwala go zatrzymać, kiedy przechodzi.
Człowiek tworzący kulturę musi tkwić w kontekście, w jakim działa i nad jakim prowadzi namysł. Stale czyha na nas niebezpieczeństwo życia w laboratorium. Nasza wiara nie jest wiarą-laboratorium, lecz wiarą-drogą i wiarą historyczną. Bóg objawił się jako dzieje, nie jako kompendium oderwanych prawd. Boję się laboratoriów, bowiem tam wyabstrahowuje się problemy i zabiera je do domu, żeby je udomowić, polakierować, poza ich kontekstem.D
"Drodzy przyjaciele, otwórzmy na oścież drzwi naszego życia na nowość Boga, który daje nam Ducha Świętego, aby nas przemienić, uczynić nas silnymi w naszych cierpieniach, wzmocnić nasz związek z Panem, nasze nieugięcie w Nim: to będzie prawdziwa radość." - 28.04.2013
"Drodzy młodzi, jesteśmy umówieni na spotkanie, na następne Światowe Dni Młodzieży w 2016 roku w Krakowie, w Polsce. Prośmy o wstawiennictwo Maryi, światło Ducha Świętego dla drogi, która nas zaprowadzi na te nowe radosne święto wiary i miłości Chrystusa" - Franciszek ogłasza ŚDM w Krakowie"Dobrego kapłana poznaje się po tym, jak namaszczony jest jego lud. Zauważamy, kiedy nasi wierni zostaną namaszczeni olejkiem radości: na przykład kiedy wychodzą ze mszy świętej z obliczem osoby, która otrzymała dobrą wiadomość." - Msza Krzyżma Św., 28.03.2013.
Dowiadujemy się zatem, że światło, które niesie wiara, związane jest z konkretnym opowiadaniem o życiu, z wdzięcznym wspominaniem dobrodziejstw otrzymanych od Boga i stopniowym spełnianiem się Jego obietnic. Wyraziła to bardzo dobrze gotycka architektura: w wielkich katedrach światło dochodzi z nieba przez witraże, na których przedstawiona jest historia święta. Światło Boże dociera do nas przez opowiadanie o Jego Objawieniu, dlatego potrafi oświecić naszą drogę w czasie.J
"Jak wiele pustyń także i dziś musi przejść człowiek! Zwłaszcza tę pustynię, która jest w jego wnętrzu, kiedy brakuje miłości Boga i bliźniego, gdy nie ma świadomości, że jesteśmy opiekunami tego wszystkiego, czym stwórca nas obdarzył i co nam daje. Ale Boże miłosierdzie może sprawić, aby zakwitła nawet najbardziej jałowa ziemia, może przywrócić życie wysuszonym kościom." - "Urbi et Orbi", Wielkanoc, 31.03.2013.
Jak ja bym chciał Kościoła biednego, Kościoła dla biednych."Jezus jest lepszy od Pucharu Świata" - Rio de Janeiro, 27.07.2013.
Opis: na spotkaniu z dziennikarzami.
Jeśli ktoś jest homoseksualistą i poszukuje Boga oraz ma dobrą wolę, to kim ja jestem, by go osądzać?
Jeśli ktoś mówi z całkowitą pewnością, że spotkał Boga, i nie ma nawet cienia wątpliwości, to nie jest w porządku. Dla mnie to istotny klucz. Jeśli ktoś ma odpowiedzi na wszystkie pytania, oto dowód, że Bóg nie jest z nim. To dowód, że jest fałszywym prorokiem, który używa religii do swoich celów. Wielcy przewodnicy ludu Bożego, tacy jak Mojżesz, zawsze pozostawiali miejsce dla wątpliwości.K
"Kapłan, który nie wychodzi do ludzi (...) traci co najlepsze i (...) zamiast być pośrednikiem, staje się stopniowo najemnikiem i zarządcą." - Msza Krzyżma Św., 28.03.2013.
"Kryzys ekonomiczny stał się przyczyną strachu i rozpaczy, zmniejszył radość życia a zwiększył przemoc i ubóstwo." - 16.05.2013.""Kiedy ktoś do mnie mówie: ojcze, co za okropne czasy, nie można nic zrobić... Mówię - Jak to nie można nic zrobić? Takiego młodego człowieka posłałbym do psychiatry. Bo to prawda...Nie można zrozumieć młodego człowieka, chłopaka czy dziewczyny, którzy nie chcą zrobić niczego wielkiego, nie chcą postawić na wielkie ideały, wielką przyszłość".- 28.08.2013.
"Kościół nie jest instytucją polityczną, ale przede wszystkim duchową."
Kiedy Kościół nie uznaje odpowiedzialności świeckich, nie jest jak matka, lecz niańka, która chce uśpić dziecko. Staje się Kościołem uśpionym.
Konfesjonał nie jest izbą tortur, ale miejscem miłosierdzia.
Kościołowi dziś najbardziej potrzeba zdolności do leczenia ran i rozgrzewania serc wiernych, bliskości. Widzę Kościół jako szpital polowy po bitwie. Nie ma sensu pytać ciężko rannego, czy ma wysoki poziom cholesterolu i cukru! Trzeba leczyć jego rany. Potem możemy rozmawiać o całej reszcie.
Kult boga-pieniądza jest taki, że zapanowała filozofia wykluczenia dwóch biegunów życia ludzkiego, które są nadzieją narodów: młodych i starych. Wobec ludzi starych stosuje się skrycie eutanazję kulturalną.M
Mam jeden pewnik dogmatyczny: Bóg jest w życiu każdej osoby, Bóg jest w życiu każdego. Nawet jeśli czyjeś życie jest katastrofą, zniszczone przez występki, narkotyki czy cokolwiek, Bóg jest w jego życiu. Można i trzeba Go szukać w każdym życiu ludzkim.N
"Nie stójcie na balkonie życia, Jezus nie czekał. Zaangażował się. Zaangażujcie się tak, jak to zrobił Jezus." - Papież Franciszek do młodych, Rio de Janeiro, 27.07.2013.
"Nigdy nie bądźcie ludźmi smutnymi, nie poddawajcie się zniechęceniu."
"Nigdy więcej wojny! Nigdy więcej wojny!" - Twitter, 2.9.2013"Nie zapominajcie, że Bóg nigdy nie ma dosyć przebaczania. To my mamy dosyć proszenia go o przebaczenie.""Nienawiść, zazdrość, pycha zanieczyszczają życie! Tak więc strzec oznacza czuwać nad naszymi uczuciami, nad naszym sercem, gdyż z niego wychodzą intencje dobre i złe: te, które budują, i te, które niszczą!""Nie powinniśmy bać się dobroci ani też wrażliwości!"Nie możemy kłaść nacisku tylko na kwestie związane z aborcją, małżeństwami homoseksualnymi i stosowaniem metod antykoncepcyjnych. Tak się nie da. Nie wypowiadałem się zbyt wiele o tym, co mi wypominano. Ale kiedy się o tym mówi, trzeba mówić w określonym kontekście.
Nie można mówić o biedzie, jeśli się jej nie doświadczy poprzez bezpośrednie umieszczenie siebie tam, gdzie ludzie ją przeżywają.
Nie uczcie się od nas, którzy nie jesteśmy najmłodsi. Nie uczcie się od nas sportu, który uprawiamy – narzekania.
Opis: podczas spotkania z 6 tysiącami przyszłych księży, zakonników i zakonnic z całego świata
Niech Bóg wam wybaczy za to, co uczyniliście.
Opis: podczas swej pierwszej po konklawe kolacji z kardynałami.
Niech ksiądz sam to włoży. Skończył się karnawał.
Nigdy nie widziałem by za konduktem pogrzebowym jechał samochód firmy przeprowadzkowej.O
Obmawianie innych i plotkowanie zabija. Ci, którzy we wspólnocie obmawiają braci, członków tej społeczności, chcą ich zabić...
Otóż rozumienie człowieka zmienia się z czasem, pogłębia się również świadomość człowieka. Pomyślmy o czasach, kiedy dopuszczalne było niewolnictwo albo bez problemu dopuszczano karę śmierci. A zatem wzrastamy w rozumieniu prawdy. Egzegeci i teologowie pomagają Kościołowi w procesie dojrzewania jego sądów. Także inne nauki i ich ewolucja wspomagają Kościół w tym jego wzroście w rozumieniu. Pewne drugorzędne normy i przepisy kościelne, niegdyś skuteczne, dziś utraciły wartość i znaczenie. Wizja doktryny Kościoła jako monolitu, którego należy bronić bez najmniejszego niuansu, jest błędna.
P
"Prawdziwą władzą jest służba."
"Praca jest kluczowym elementem godności osoby. By posłużyć się obrazem, praca >>namaszcza<< nas godnością, napełnia nas godnością; czyni nas podobnymi do Boga, który pracował i pracuje, nieustannie działa." - 1.05.2013."Pieniądz ma służyć, nie rządzić" - 16.05.2013.Popatrzcie na pawia, jaki jest piękny z przodu. Ale jeśli zrobicie parę kroków i popatrzycie z tyłu, dostrzegacie rzeczywistość.
Opis: jako kardynał.
Prawdziwą władzą jest służba i także papież, by wypełniać władzę, musi coraz bardziej wchodzić w tę posługę i przyjąć z miłością oraz czułością całą ludzkość. Zwłaszcza najuboższych, najsłabszych, najmniejszych.
Opis: fragment homilii wygłoszonej na mszy inaugurującej pontyfikat.R
Rosnące różnice w dochodach to wynik ideologii, która wspiera absolutną autonomię rynków. I odbiera prawo do ich kontroli przez rządy, które są przecież odpowiedzialne za dobro wspólne. To nowa tyrania.(...) Dziki kapitalizm narzuca światu logikę zysku za wszelką cenę.
Rozeznanie wymaga czasu. Wiele osób np. uważa, że zmian i reform można dokonać w krótkim czasie. Ja natomiast uważam, że zawsze potrzeba czasu, jeżeli chce się stworzyć mocne fundamenty dla autentycznej i skutecznej reformy.S
"Spotkaj się z najbardziej potrzebującymi, czyli z tymi, którzy mnie potrzebują. Z tymi, którzy przeżywają zły czas, gorszy niż to, co ja teraz przechodzę." - 7.08.2013.
"Strzec Jezusa wraz z Maryją, strzec całego stworzenia, strzec każdej osoby, zwłaszcza najuboższej, strzec nas samych: to właśnie jest posługa, do której wypełniania powołany jest biskup Rzymu, ale do której wezwani jesteśmy wszyscy, aby zajaśniała gwiazda nadziei: Strzeżmy z miłością tego, czym Bóg nas obdarzył."
"Starość jest siedzibą mądrości. Podarujmy tę mądrość młodym. Niech będzie jak dobre wino, które z latami staje się lepsze."T
"To miłe, że kobiety są pierwszymi świadkami Zmartwychwstania. Ewangeliści piszą tylko, to co kobiety widziały. Misją kobiety, jest więc, by dawać świadectwo swoim dzieciom i wnukom, że Jezus zmartwychwstał." - Druga audiencja generalna, 3.04.2013
Ten Kościół (...), to dom wszystkich, a nie jakaś niewielka kapliczka, która może pomieścić jedynie pewną grupę ludzi wyselekcjonowanych. Nie możemy zredukować Kościoła do ochronnego parasola dla naszej małostkowości. Kościół jest Matką. Kościół jest płodny i musi takim być.
[Teolodzy wyzwolenia] z pewnością nadawali teologii wymiar i konsekwencje polityczne, ale wielu z nich było ludźmi głęboko wierzącymi, bardzo wartościowymi.
Totalitaryzm dąży do przejęcia oświaty.
Tradycja i pamięć o przeszłości powinny pomóc zdobyć się na odwagę otwarcia nowych przestrzeni dla Boga. Kto dziś szuka tylko rozwiązań dyscyplinarnych, kto skłania się przesadnie ku „bezpieczeństwu” doktryny, kto uparcie usiłuje wskrzesić utraconą przeszłość, ma statyczną, inwolucyjną wizję. W ten sposób wiara staje się jedną z wielu ideologii.
Trwa niesprawiedliwość przy podziale dóbr. To tworzy sytuację grzechu społecznego. Sytuację, która krzyczy o pomoc do nieba. I ogranicza tak wielu naszym braciom możliwości pełniejszego życia.U
Ulegamy pokusie wiary, że to my jesteśmy centrum świata, że nasze życie będzie szczęśliwe, jeśli będziemy posiadać, mieć pieniądze albo władzę. Ale to nie jest tak! To fakt, że posiadanie, pieniądze i władza dają chwile upojenia, złudzenie szczęścia, ale w końcu okazuje się, że to one nas mają, a nie my je. Dodajcie Chrystusa do swojego życia, pokładajcie w nim ufność. Dodajcie wiarę, dodajcie nadzieję, dodajcie miłość!
Opis: podczas Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro.
Uważam, że samochód jest potrzebny, bo dzięki niemu można dużo zrobić, dużo podróżować. Ale wybierajcie skromniej! A kiedy będziecie jednak dobierać sobie jakiś piękny model, to pomyślcie, ile dzieci umiera z głodu. Pomyślcie tylko o tym!
Opis: na spotkaniu z prałatami i biskupami.W
"W życiu postawcie na wielkie ideały"
""W nowości zawsze jest trochę strachu, ponieważ czujemy się bezpieczniej, jeśli mamy wszystko pod kontrolą, jeśli budujemy, planujemy nasze życie według własnego planu, bezpieczeństwa i własnego gustu. Tak samo dzieje się z Bogiem.Często za Nim podążamy, witamy go, ale do pewnego momentu - trudno jest porzucić samego siebie na Jego rzecz z pełnym zaufaniem; pozwolić by Duch Św. stał się duszą, przewodnikiem w naszym życiu, we wszystkich naszych wyborach; boimy się tego, że Bóg pozwala nam odkrywać nowe drogi, uwalnia nas z naszego ograniczonego, zamkniętego, egoistycznego horyzontu, by otworzyć Jego horyzonty". - 19.05.2013."W dzisiejszych czasach mijamy wiele drzwi, które zapraszają, by wejść, obiecując szczęście, które trwa tylko chwilę, będące celem samym w sobie i nie mające przyszłości." - 25.08.2013. komentarz do Ewangelii
"We wnętrzu każdego człowieka są trzy pragnienia: pragnienie piękna, dobroci i prawdy. Lecz jeśli młody człowiek jest leniwy lub smutny to bardzo brzydkie. Wtedy piękno nie jest pięknem, dobroć nie jest dobrem a prawda nie jest prawdą." - 28.08.2013.
W miejscach, gdzie podejmuje się ważne decyzje, konieczny jest kobiecy geniusz. Obecne wyzwanie na tym właśnie polega: dokonać refleksji nad specyficznym miejscem kobiety także tam, gdzie w różnych obszarach Kościoła sprawuje się władzę.
W tym świecie, w którym bogactwo wyrządza tyle zła, konieczne jest to, byśmy my, księża i zakonnice, byli konsekwentni w naszym ubóstwie.
Wchodzę w wiek podeszły i się temu nie opieram. Przygotowuje się do tego, a nie chce być winem kwaśnym, tylko dojrzałym. Zgorzknienie starca jest czymś najgorszym, to droga, z której nie ma powrotu.
Władcy Kościoła byli nieraz narcyzami, otoczonymi pochlebstwem i niedobrymi podnietami ze strony swoich dworzan. Dwór to trąd papiestwa.
Źródło: rozmowa Eugenio Scalfariego, Dwór to trąd papiestwa, „La Repubblica”, tłum. „Forum”, 11 października 2013.
O Franciszku
Nowy papież powiedział nam zaraz po konklawe, że swoje imię wybrał na cześć świętego Franciszka z Asyżu.(...) Wiemy wszyscy, że święty Franciszek zajmował się biednymi i nędzarzami, taka też będzie jego praca.
Ojciec, zatroskany o ubogich, prosty, silny wiarą, silny prostotą życia ewangelicznego.
Papież z kraju, gdzie żenią się homoseksualiści to historyczny moment.(...) Co Bergoglio może zmienić? Nie można oczekiwać, że nagle poprze nasze małżeństwa czy adoptowanie dzieci. Ale mam nadzieje, że przynajmniej zaakceptuje homoseksualizm. W krajach afrykańskich wciąż są kardynałowie, którzy popierają karę śmierci dla homoseksualistów. I tu Bergoglio jest w stanie zadziałać. To byłoby minimum. W Argentynie część księży, głównie związanych z teologią wyzwolenia, nas wspiera. Bergoglio tego nie robił, ale należał do najbardziej postępowych i był za pewnymi udogodnieniami. Podobno zamiast małżeństw dla gejów proponował związki partnerskie. Dlatego wielu hierarchom jego wybór się nie spodobał. Ja liczę na jego przychylność.