Patrzę na pożółkłe fotografie

I uśmiecham się wśród łez,

Dziś już wytłumaczyć nie potrafię,

Czemu mi tak źle bez Ciebie jest.

Stara płyta kręci się i szumi,

Jest pęknięta tak jak serce me,

Serce, co zapomnieć Cię nie umie

I z daleka pożegnanie śle.

Przy kominku mrok zapadł szary jak mgła,

Przy kominku piosenkę starą ktoś gra,

Powracają wspomnienia z dawnych tych dni

Gdy po raz pierwszy kocham cię mówiłaś mi.

Ostatni oddech.

Złapane powietrze w płucach nie daje oddechu.

Serce bije z trudem, oczy widzą wszystko dookoła.

Film życia wyświetla się na ekranach sumienia.

Upadając przypominają się nieskończone sprawy.

Popełnione błędy wyryte w naszym sercu.

Kilku słów wypowiedzianych za mało.

Niespełnione obietnice, ucinające skrzydła.

Łzy, ciągną za sobą skruchę,

Na odwrót za późno.

Przekraczając krawędź, widząc dwa światy,

Rozumie.

Zamykając oczy, otwiera je, zostawiając otoczenie, widzi, kogo kochała.

Przypłacając najwyższą cenę, traci największy dar.

Zbyt ślepa, by dostrzec prawdziwe serce.

Zobaczyła miłość…

The last breath.

Caught air in the lungs can't breath.

Heart beats with difficulty, eyes see all around.

film of life on the screens of conscience.

when you falling, infinite case resemble .

Mistakes are engraved in our heart.

A few words spoken to little.

unfulfilled promises, cutting the wings.

Tears engender repentance,

Too late for withdrawal.

When you crossed the edge you see two worlds.

She understand.

When she closed her eyes, she open them. When she left the environment, she see who she love.

when you pay the highest price, you lose the greatest gift.

Too blind to see the real heart.

She saw love..

Odnalazłam siebie w Tobie,

Nie potrafię Cię zapomnieć

Bo jesteś obecny w każdej

Chwili, która mnie otacza

Wciąż pamiętam tamte chwile,

W których tak mówiłeś tyle

Że kochasz, że pragniesz...

Bym była tylko z Tobą

Tu na zawsze...

" Miłość, tak piękna jest w oczach twych

Widzę jej lęk, słyszę jej śmiech, czuję, że jest

Miłość czeka każdego z nas

Może jej głos znajdzie mnie gdzieś, wzruszy do łez "

Śpijcie dobrze miśki...

ja nie wiem czy zasnę...

Muszę przemyśleć parę rzeczy...;(

Do jutra kociaki

Dlaczego tak to jest, że Tobie zależy tak bardzo, a TA OSOBA olewa Cię, ma Cię gdzieś ? ;c

Mówisz sobie poczekam, aż Tobie zacznie tak bardzo jak mi zależeć, a wtedy ja będę mieć Cię gdzieś...

Ale dobrze wiesz, że tak nie będzie...

Bo ona jest dla Ciebie wszystkim...

Jest spełnieniem Twoich marzeń i jest wszystkim czego pragniesz...

Może i cierpiałeś przez nią...

Ale to nie będzie ważne jeśli tak na prawdę kocha się TĄ OSOBĘ i nigdy nie przestało...

Bo gdy jej zacznie zależeć to właśnie Ty będziesz wszystkim czego ona pragnie i to właśnie Ty będziesz spełnieniem jej marzeń !

Zapewnij mnie , że nie pokochasz innej.

- Nie mogę.

- Dlaczego?

- Bo na pewno pojawi się inna.. Tylko ona będzie do Ciebie wołać "mamusiu!

Mimo, że jestem zwykłą dziewczyną z wieloma wadami, mimo, że jesteśmy różni , kochamy się jak nikt inny, mimo, że nie jesteśmy idealni, dopełniamy się pod każdym względem.

Though I am ordinary girl with a lot of defects, though that we are different, we love like no other, though we aren't perfect, we complement every respect.

-hej, śpisz już?

- tak.

-jeszcze Ci coś powiem.

-tylko szybko.

-kocham Cię.

-co? głośniej!

-KOCHAM CIĘ!

-tylko tyle?

-a czy to mało?!

Chce być Twoim powodem do uśmiechu,

Chce sprawiać, że jesteś szczęśliwy,

Chce być Twoim tlenem i Twoja energia,

Chce być Twoim światem, życiem, po prostu być Twój ..

- O czym myślisz ? .

- O życiu .

- I co wymyśliłaś ? .

- Że zajebiste jest .

- Nie dawno mówiłaś co innego .

- Niedawno nie było jego .

- Co robisz?

- Maluję.

- A co malujesz?

- Twój strach, że kiedyś odejdę.

- Ale przecież ta kartka jest pusta.

- Widocznie wcale się tego nie boisz...

Jednak czasem jest zupełnie inaczej . . .

Nie wiemy kiedy ktoś tak bardzo ważny dla nas odejdzie . . .

Po prostu nie będzie go . . .

Ale musimy pamiętać, że ta osoba zawsze jest przy nas . . .

Jest duchem, może i nie możemy jej zobaczyć, dotknąć, usłyszeć.

Ale ona jest - ZAWSZE !

- zagramy w ' ence pence ' ?

- po co ?

- no bo jak zgadniesz , w której ręce mam żelka, to będziesz mógł odejść . Jeśli trafisz na pustą , zostaniesz ze mną na zawsze .

- ale Ty nie masz żadnego żelka ..

– wiem Kochanie…

Minął miesiąc od jej śmierci , on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać , dlaczego ?!Schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przed samym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnął telefon , i spojrzał na mały ekranik : " Nie płacz głupku , przecież jestem obok " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał się raport dostarczenia .

Chociaż jesteś oddalona ode mnie

Od mego wzroku ukryta

Zawsze Cię wspominam

Mile, serdecznie

Boś w moim sercu ukryta.

Kocham Cię, jak kochać chciałem

kocham, jak to sobie to wyobrażałem

Kocham Ciebie najgoręcej

Tylko Ty i już nikt więcej

Tylko Tobie chcę się zwierzyć,

Trzymać Cię za ręce.

Z Tobą mi niczego nie żal,

Nie pragnę nic więcej.

- Kiedy zrozumiałaś miłość ?

- Kiedy po raz 100 oglądając ' Titanica ' nie zapytałam, po co ona się po niego wraca.

- Wytrzymasz ze mną ?

- Nie wytrzymam bez Ciebie..

Miłość jest chorobą, z której nie da się wyleczyć.

Kiedy kochamy, nie potrzebujemy wcale rozumieć tego, co się dzieje wokoło.

Pocałuj - tylko delikatnie.

Dotknij - ale ukradkiem.

Obejmij - ale stanowczo.

Rozkochaj - tylko miłością.

Było jej strasznie smutno, to już rocznica, 2 lata od śmierci ukochanego, poszła na jego grób wzięła jednego małego znicza, gdy go zapaliła, łzy napłynęły jej do oczu, usiadła kładąc głowę, na zimnej, marmurowej płycie i cichym tonem zaczęła 'Tak ciężko mi, strasznie ciężko, nie ma tu Ciebie, nie mam nic, tak wiele bym dała, abyś mnie przytulił' otarła łzy i kontynuowała 'kazałeś mi być dzielną, to muszę być, kocham cię' wstała, otrzepała się z piachu, wytarła oczy chusteczką powtórzyła 'kazałeś mi być dzielną' i wyobrażała sobie, że odeszła z uniesioną głową, a jeszcze wcześniej wbiła sobie sztylet w serce i wiedziała, że już niedługo będzie z ukochanym.

Przytulanie - jedna z najlepszych form dziękowania za obecność a wy co myślicie ?

Podobno przy przytulaniu się wytwarzają się hormony szczęścia które powodują zaniki agresji interpersonalnej i spowalniają proces starzenia się komórek. ha, możemy być nieśmiertelni !

Życia nie zatrzymasz, ale możesz zacząć wszystko od nowa: poznać stare znajomości na nowo, walczyć o miłość lepiej i staranniej i co najważniejsze korzystać z życia jak najlepiej możesz.