Jeśli tracisz
pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz
spokój, tracisz wszystko.
Aby wyrazić siebie swobodnie, musisz umrzeć
dla wszystkiego, co było. „Stare” daje ci stabilizację, a „nowe” płynność.
Droga do przekroczenia karmy leży we
właściwym użyciu umysłu i woli. Jedność wszelkiego życia jest prawdą, która
może być właściwie zrealizowana, tylko kiedy fałszywe pojęcia oddzielnej jaźni,
której los może być rozpatrywany oddzielnie od całości, są na zawsze usunięte.
Gdzie istnieje wolność od mechanicznego
warunkowania, tam jest prostota. Życie to relacja z całością.
Jeet Kune Do jest oświeceniem. To droga
życia, ruch w kierunku siły woli i kontroli, chociaż musi być uzyskane poprzez
intuicję.
Jeet Kune Do uczy nas nie oglądać się
wstecz, gdy raz cel zostanie określony. Ono traktuje życie i śmierć
bezstronnie.
Jeet Kune Do unika sztuczności, przenika
złożoność, dociera do sedna problemu i precyzuje kluczowe czynniki.
Medytacja to spostrzeżenie niewzruszoności
naszej własnej, pierwotnej natury. Zapewne medytacja nie może być procesem
koncentracji ponieważ najwyższa forma myśli jest negacją. Negacja to stan, w
którym nie ma tego, co pozytywne, ani reakcji na niego jako negatyw. To stan
całkowitej pustki. Koncentracja jest formą wykluczania, a gdzie jest
wykluczanie, tam jest i myślący, który wyklucza. To ten myślący, wykluczający,
ten, który się koncentruje tworzy sprzeczności, ponieważ on tworzy centralny
punkt odniesienia, z którego pochodzi rozdzielenie.
Można funkcjonować swobodnie i całkowicie,
tylko jeśli się jest „ponad systemem”. Człowiek poważnie poszukujący prawdy nie
ma żadnego stylu. On żyje jedynie w tym, co jest.
Nie ma ustalonego nauczania wszystko, co
mogę zapewnić, to właściwe lekarstwo na poszczególne dolegliwości.
Nie uciekaj; pozwalaj niech się dzieje; nie
szukaj, bo to przychodzi najmniej oczekiwane.
Obserwuj to, co jest z niepodzielną
świadomością.
Opróżnij swą filiżankę, by można ją było
napełnić. Stań się pustym, aby osiągnąć pełnię.
Porzuć myślenie, jakby nie porzucając;
obserwuj techniki, jakby bez obserwacji.
Prawda nie ma ścieżki. Prawda jest żywa i
dlatego zmienna. Nie ma rezydencji, nie ma kształtu, nie ma instytucji ni
filozofii. Kiedy to zobaczysz, zrozumiesz, że ta żywa rzecz jest także tobą.
Nie możesz się wyrażać i żyć poprzez statyczne, uporządkowane formy czy
stylizowane ruchy.
Prawdziwa takość jest bez definiującej
myśli. Nie może być poznana poprzez koncepcję i myśl.
Pustka jest tym, co znajduje się między
„tym” a „tamtym”. Pustka zawiera wszystko, nie ma przeciwieństwa. Niczego nie
wyklucza, niczemu nie przeczy. To jest żyjąca pustka, ponieważ wywodzą się z
niej wszystkie formy. I każdy, kto tę pustkę zrozumie, będzie natchniony
życiem, siłą i miłością do wszystkiego.
Sztuka bez sztuki to artystyczny proces
wewnątrz artysty. Jego znaczeniem jest sztuka kształtowania siebie.
Sztuka jest ekspresją życia i przekracza
zarówno czas, jak i przestrzeń. Musimy doskonalić siebie poprzez sztukę, by
nadać nową formę i nowe znaczenie naturze czy światu.
Sztuka osiąga swój szczyt, kiedy wyzbyta
jest samoświadomości. Człowiek odkrywa wolność, kiedy traci obawy o to, jakie
robi wrażenie lub jakie ma zrobić.
Świadomość jaźni jest największą przeszkodą
w wykonywaniu wszystkich fizycznych akcji.
Świadomość nie ma granic. To dar twej całej
istoty bez wykluczania.
Typowy człowiek jest zlepkiem rutyny, idei
i tradycji.
Ustalone wzorce niemożliwe do adaptacji,
nieelastyczne, tylko proponują lepszą klatkę. Prawda jest poza wszelkimi
schematami.
W buddyzmie nie ma miejsca na wysiłek. (…)
Ignoranci będą się śmiać ze mnie, ale mądrzy zrozumieją.
Wiedza jest ustalona w czasie, podczas gdy
poznanie jest płynne. Wiedza pochodzi ze źródła, z akumulacji, z konkluzji,
podczas gdy poznanie jest procesem.
Widzieć rzeczy nie zabarwione przez swoje
osobiste preferencje i pożądania to widzieć je w swojej pierwotnej prostocie.
Wgląd to dostrzeżenie, że nasza pierwotna
natura jest niestworzona.
Wszystkie niejasne pojęcia muszą upaść, nim
uczeń może nazwać siebie mistrzem.
Żeby się poznać, trzeba się przyjrzeć sobie
w działaniu z innymi.
Aby przebyć tysiąc mil, trzeba zrobić
pierwszy krok.
Dualistyczna filozofia królująca w Europie
zdominowała rozwój nauki. Ale wraz z pojawieniem się fizyki atomowej odkrycia
oparte na eksperymencie naukowym, podważyły dualistyczną teorię i odtąd myśl
podążyła z na powrót w kierunku monistycznych koncepcji starożytnych taoistów.
Nie nauczysz się pływać, nie wchodząc do
wody.
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka,
ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
Samo życie jest twym nauczycielem i
podlegasz nieustannej nauce.
W nauce w końcu wróciliśmy do
pre-sokratejskiego filozofa Heraklita, który powiedział: wszystko jest
strumieniem, potokiem, procesem. Nie ma żadnych „rzeczy”. BEZPRZEDMIOTOWOŚĆ w
języku Wschodu to „brak rzeczy”. Na Zachodzie myślimy o bezprzedmiotowości jako
o próżni, pustce i braku egzystencji. We wschodniej filozofii i nowoczesnej
fizyce „bezprzedmiotowość” i „brak rzeczy” to proces nieustannego ruchu.
Warunkowanie przeszkadza w widzeniu
rzeczywistości. – Nie widzimy JEJ w jej istocie z powodu oszukańczej i
wypaczonej indoktrynacji.
Wiedza zapewni ci potęgę, a charakter
uznanie.
Znaczenie życia jest takie, że ma być
przeżywane, nie sprzedawane, konceptualizowane lub wciskane w jakiś
schematyczny system.
Inne
Aby wygenerować wielką moc, najpierw trzeba
być całkowicie rozluźnionym i zebrać siły, aby nagle skoncentrować cały umysł i
całą siłę na uderzeniu w cel.
Źródło: John Little, Bruce Lee. Sztuka
kształtowania ciała, wyd. Budo-Sport, Warszawa 2005.
Nie ograniczaj się do jednej formy,
przystosuj ją i buduj na niej coś własnego, pozwól temu wzrastać i bądź jak
woda. Opróżnij umysł, bądź bezforemny, bezkształtny – jak woda. Wlewasz teraz
wodę do filiżanki, staje się filiżanką; wlewasz do butelki, jest butelką;
wlejesz ją do czajniczka, staje się czajniczkiem. Woda może płynąć swobodnie
lub niszczyć. Bądź jak woda, mój przyjacielu.
Sama technika jest niczym, jeżeli nie jest
podparta siłą i gibkością.
O Brusie Lee
Bruce zdjął koszulkę, a ja znowu miałem
okazję go podziwiać – jak zawsze, kiedy widziałem go bez ubrania. Miał mięśnie
na mięśniach.
Jeet Kune Do zostało stworzone przez
Bruce'a Lee, ponieważ czuł on, że sztuki walki są zbyt ograniczone.
On stworzył samego siebie, wyrzeźbił się.
Każdy jego mięsień doskonale spełniał swoją funkcję. A kiedy widziałem go po
raz ostatni, był w absolutnie perfekcyjnym stanie – jego skóra była gładka jak aksamit.
Ważył niewiele, ale ze swojego ciała
wyciągał niemal 100% możliwości. Był bardzo silny i większość masy jego ciała
stanowiła muskulatura. Był w doskonałym stanie, perfekcyjny.
Wiem, że milionom fanów wydaje się, że
sprawność Bruce'a była wrodzona. (…) Wielu z nich nie wierzy, kiedy mówię, że
Bruce zbudował swoją niezwykłą sprawność dzięki swemu poświęceniu, sile woli i
ciężkiemu treningowi.
Żaden inny człowiek nie trenował tak, jak
trenował Bruce – fanatycznie. Żył treningiem i dla treningu (…). W ciągu dnia
albo trenował, albo o tym rozmyślał. Był stale aktywny, nie znał odpoczynku.
Autor: Chuck Norris