Teksty pochodzą z
książeczki "Słoneczne promyki szczęścia" Phila Bosmansa.
Zanurz się w myśli
autora, które przenikają nasze życie niczym słońce
i serdecznie
zachęcają, by każdego dnia być szczęśliwym.
Prowadzą ku
słonecznemu światłu.
"...wielu mówi,
śpiewa o życiu, jego sensie... zastanawia się, po co to wszystko,
co jest na jego
końcu...
staramy się to
wszystko zrozumieć, pojąć,
próbujemy przyjąć
takim, jakim w rzeczywistości nie jest..lub też jest..."
Żyj pełnią życia;
inaczej popełniasz błąd.
Nie jest szczególnie
ważne, czym się zajmujesz,
jeśli tylko masz
życie w swoich rękach.
Bo jeżeli nie miałeś
życia, to co miałeś?
- Co się raz straci,
już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Właściwa chwila to
jest każda chwila, którą człowiek będzie miał szczęście przeżyć...
a więc żyj!
Kawałek życia został
Ci włożony w ręce.
Twojego własnego
życia.
Twoje umykające
istnienie
każdego dnia dawane
jest ci od nowa.
Czy naprawdę chętnie
przeżywasz dzisiejszy dzień?
Czy go rozpoczynasz
z ochotą?
Czy przyjmujesz
niczym ołowiany ciężar,
który cię
przygniata?
Nikt z ludzi nie
potrafi tego zmienić, jedynie ty sam.
Nie ma bowiem na
świecie nikogo, kto
mógłby ten dzień
przeżyć za ciebie.
Przyjmij ten
podarunek, a nie zapomnij,
że każdy dzień dany
ci jest jak wieczność.
Abyś był
szczęśliwy!!!!
Każdego dnia
zaczynaj życie od nowa!!!
Życie znowu wstępuje
w ciebie, gdy się dziwisz,
że każdego poranka
pojawia się światło.
Jesteś szczęśliwy,
ponieważ twoje oczy widzą,
twoje dłonie czują,
a twoje serce bije.
Jesteś jak nowo
narodzony, gdy zdajesz sobie sprawę,że żyjesz.
Jesteś nowym
człowiekiem,
gdy czystym
spojrzeniem patrzysz na ludzi i sprawy,
gdy potrafisz
cieszyć się kwiatami na drodze
swojego życia. Ten,
którego nic już nie potrafi
zachwycić, nigdy nie
przeżyje cudu.
Przyjmij, co ci ten
dzień przyniesie:
światło, powietrze i
życie, uśmiech, płacz i zabawę.
Cały cud tego dnia
Aby być szczęśliwym,
nie jest ważne, by wiele posiadać.
Istotnym jest, by
mniej pożądać.
Wielu myśli inaczej.
Są niezadowoleni z tym co posiadają.
Dlatego kupują
kolejne rzeczy.
Rzeczy, których tak
naprawdę wcale nie potrzebują.
Nie czyń tego!!
Będziesz miał
jedynie coraz to więcej niepotrzebnych
przedmiotów i
wcześniej czy później zauważysz,
że to wszystko nie
uczyniło cię jednak szczęśliwym.
Bogaty i szczęśliwy
nie jesteś wtedy, kiedy wiele
posiadasz,
lecz wyłącznie
wówczas,
gdy potrafisz obejść
się bez wielu rzeczy.
Szczęścia nie można
kupić.
Miłości doznaje się
bezpłatnie.
Bardziej niż
pieniędzy potrzebujemy miłości,
bo dzięki niej można
być szczęśliwym.
Istnieje na tym
świecie jeden człowiek,
którego musisz
naprawdę bliżej poznać.
Również wtedy, kiedy
go całkowicie nie zrozumiesz.
Nie rozumiesz,
dlaczego on robi to, a nie tamto,
dlaczego raz tak
odczuwa, a kiedy indziej zupełnie inaczej.
Jest to człowiek, z
którym musisz żyć na co dzień.
Ten człowiek siedzi
w twojej własnej skórze.
Ty sam jesteś tym
człowiekiem.
W sprawie szczęścia
ogromne, a nawet największe
znaczenie ma fakt,
by dobrze czuć się we własnej skórze.
Aby być szczęśliwym,
musisz być wolnym.
Wolnym także od
patrzenia i myślenia wyłącznie o sobie,
od chorobliwego
przewrażliwienia,
od niecierpliwości i
pożądania.
Najlepszym
nauczycielem jest zwyczajne, codzienne życie.
Długie monotonne
godziny, ciągle ta sama męcząca praca,
nieporozumienia i
rozczarowania, choroby i kłopoty,
nie spełnione
marzenia i nieuniknione starcia.
Wszystko to
oszlifuje cię niczym diament.
Pod warunkiem, że
potrafisz pogodzić się z tym.
Czasami jest to
bolesne,
ale nie ma innej
drogi do prawdziwego szczęścia.
Czasami wydaje nam
się, że mieszka w nas
dwóch różnych ludzi.
Jeden, który
wszystko doskonale czyni
i tego człowieka
prezentujemy światu.
Jest też i ten
drugi, którego się wstydzimy,
i tego ukrywamy.
W każdym człowieku
istnieje coś takiego
jak wewnętrzny
dysonans i niespójność.
Każdy chciałby być
dobry, a jedynie dokonuje czynów,
których sam często
nie rozumie.
Dlaczego tak jest?
Dlatego, że człowiek nie jest Bogiem,
nie jest też
aniołem, ani jakąś nad istotą, a jedynie małym
pielgrzymem w
długiej, dalekiej drodze swojego życia.
Własne słabości
czynią go wyrozumiałym
i łagodnym w
stosunku do innych.
Ktoś, kto jest
bezkrytyczny wobec samego siebie,
będzie twardy i
niezdolny wczuć się w innych.
Nie będzie umiał
nikogo pocieszyć, dodać odwagi
i wybaczyć.
Szczęście i przyjaźń
tkwią tam,
gdzie ludzie są
wrażliwi,
łagodni i delikatni
w słowach,
i wzajemnie
kontaktach.
Człowiek jest
szczęśliwy wtedy,
kiedy nie ugania się
za szczęściem
jak za motylem,
lecz jest wdzięczny
za wszystko,
co dostaje.
Jeśli poszukuje
szczęścia
zbyt daleko,
to ma sytuację
podobną jak z okularami.
Nie widzi ich,
a ma je przecież na
nosie.
Tak blisko!
Jakże możemy być
kiedykolwiek szczęśliwi,
jeżeli zawsze
wszystkiego
oczekujemy od
innych?
Bóg dał każdemu
człowieku coś,
czym potrafi innych
uszczęśliwić!!!
Z książki: Człowieku
lubię Cię.
Pociecha jest jak
balsam na głęboką ranę,
jak oaza w
bezbrzeżnej pustyni
i jak chłodna dłoń
na twojej rozpalonej skroni.
Pociecha jest jak
przyjazna twarz w pobliżu,
obecność kogoś, kto
rozumie twoje łzy,
przysłuchuje się
twojemu utrudzonemu sercu,
a w smutku i
nieszczęściu pozostaje przy tobie
i pomaga zobaczyć
światło gwiazd.
Życzę co odwagi,jaką
ma słońce,
które codziennie od
nowa wschodzi
nad wszelką nędzą
świata.
Niektórzy po
zapadnięciu zmroku
już nie potrafią
uwierzyć w słońce.
Brakuje im tej
odrobiny cierpliwosci,
aby doczekać
nadchodzącego poranka.
Kiedy przebywasz w
ciemnościach,spójrz w górę.
Tam czeka na ciebie
słońce.
Ono nie omija
nikogo.
Ciebie tez nie
ominie, jeżeli nie schowasz się w cień.
Z każdym dobrym
człowiekiem, który zamieszkuje ziemię,
wschodzi jakieś
słońce.
Człowiek zadowolony
oczekuje od życia nie więcej,
niż to życie mu dać
może.
Zadowolony człowiek
dokonuje cudów:
Niektóre problemy,
które innych
całkowicie rujnują,
usuwają mu się z drogi,
Człowiek zadowolony
używa dni,
tak jak one jemu
zostaną podarowane.
Kto zbyt wiele
oczekuje i żąda,
ściąga na siebie
ciemne chmury.
Sam tworzy sobie złe
dni.
Niewidoczne anteny
Gdy słońce
w twoim życiu
zgasło,
wówczas szukaj
gwiazdy, którą Bóg
specjalnie dla
ciebie zapalił.
Gdy stoisz z pustymi
dłońmi,
wówczas wiedz, że
Bóg wcale
nie wymaga od ciebie
pełnych stodół.
Gdy drzwi twoich
bliźnich zamknięte
przed tobą i nikt
już na twoje pukanie
nie otwiera, wówczas
nie odchodź w
zgorzkniałej
rozpaczy. Bóg kocha cię
i gdzieś stworzył
dla ciebie jakieś ludzkie serce,
by ci to powiedzieć.
Deszcz przestanie
padać. Zimno przeminie.
W czyimś uśmiechu i
czyjejś czułej dłoni
odczujesz, że znów
jest wiosna i zaczniesz znów żyć.
Jeżeli musisz
zanieść swoją wieść na pustynię,
gdzie nikt cię nie
słucha, wówczas wiedz, że
Bóg ustawił
niewidoczne anteny, które chwytają
każde słowo twojego
serca i je ponad pustynny
krajobraz na skrawek
ziemi przenoszą, gdzie
rodzi się nowy
świat!