Śmieszny horoskop
Baran (20.III - 18.IV)
Urodzeni pod tym znakiem są z natury rzeczy ociężali umysłowo i z trudem uczą się najprostszych czynności. Tylko
długotrwałym biciem można Barana skłonić do przyswojenia minimum wiedzy (tabliczka mnożenia, wyjątki na
"RZ."). Ludzie spod tego znaku z powodu swojej tępoty dezorganizują wszystko w pracy, dzięki czemu awansują
szybko na wysokie stanowiska. W kontaktach towarzyskich Barany są z reguły niezmiernie uciążliwe i z powodu
najmniejszego pretekstu, a nierzadko i bez, wywołują karczemne burdy i bijatyki. Na szczęście żyją krotko.
Byk (19.IV - 19.V)
Wdzięk powiatowego Casanovy i skłonności homoseksualne. Niczym nie zmącone przekonanie, że jest pępkiem
świata. Lubi mizdrzyć się zarówno przed lustrem jak i w pracy. Najbliższą rodzinę terroryzuje od urodzenia do późnej
starości. Nigdy niczego nie czyta, choć o wszystkim ma z góry wyrobione zdanie. Poci się.
Bliźnięta (20.V - 20.VI)
Ludzie spod tego znaku w ogóle nie osiągają dojrzałości zarówno intelektualnej, jak i uczuciowej. Jedyne co naprawdę
potrafią, to raz w tygodniu wypełnić kupon Toto-lotka. Niezdarnie to ukrywają, ale największa przyjemność sprawia
im dłubanie w nosie. Zapraszając takiego do domu należy pamiętać, ze kradnie i koniecznie przed wyjściem
zrewidować.
Rak (21.VI - 21.VII)
Szkoda słów.. Nie pomoże nawet oddział zamknięty. Urodzeni pod znakiem Raka oszukują na każdym kroku,
zdradzają, uwielbiają podłożyć świnie. Rakom nie można Wierzyc nigdy i w niczym. Jeśli np. Rak mówi, że ceni sobie
twoją przyjaźń, to można być pewnym, że przed godziną napisał do szefa donos. Raki stale komuś czegoś zazdroszczą,
a po dwudziestym piątym roku życia łysieją, garbią się i tracą zęby. Słusznie zresztą.
Lew (22.VII - 21.VIII)
Urodzeni pod znakiem Lwa od najmłodszych lat mają skłonności do narkomanii, pijaństwa i najbardziej brutalnej
rozpusty. Nie lubią się uczyć, z trudem kończą szkoły, nawet specjalne. Uwielbiają krzywoprzysięstwo i bardzo chętnie
zeznają przed sadem. Zdemaskowani wywołują awantury i dantejskie sceny. W życiu rodzinnym Lwy na szczęście nie
uczestniczą.
Panna (22.VIII - 21.IX)
Bardziej osobiste wiązanie się z ludźmi urodzonymi pod tym znakiem to rzecz beznadziejna, bo Panna - zarówno
rodzaju męskiego, jak i żeńskiego - jako partner erotyczny wykazuje wdzięk słonia i pomysłowość królika. Dzieci ze
związku Panny z jakimkolwiek innym znakiem kończą na ogół w klinikach dla nerwicowców. Umysłowo Panna
pozostaje zawsze stuprocentowa dziewicą.
Waga (22.IX - 22.X)
Trzeba mięć prawdziwego pecha, żeby urodzić się pod znakiem Wagi. To przesądza właściwie o wszystkim. Wagi mają
krótką pamięć i wzrok, dwie lewe ręce, tępy słuch i dowcip, ambicje zawodowe i poczucie humoru w zaniku. Nie maja
natomiast szczęścia do pieniędzy, powodzenia w miłości, rozumu i zdrowia. Ze względu na to, że mają to, czego nie
mają, Wagi są idealnymi współmałżonkami.
Skorpion (23.X - 21.XI)
Ma manię prześladowczą. Nic nie jest w stanie zmienić jego przekonania, że za liczne, stałe niepowodzenia Skorpiona
winien jest zawsze ktoś inny, a nie on sam. Ze strachu atakuje pierwszy i od tyłu. Z przyjemnością dręczy zwierzęta i
marzy o posadzie dozorcy w ZOO.
Strzelec (22.XI - 20.XII)
Osobnik spod tego znaku wykazuje dużo energii i pomysłowości - urodzony działacz społeczny. Oczywiście do czego
się nie weźmie, to spieprzy. W dzieciństwie zabierał młodszym dzieciom cukierki. Ma skłonności do samogwałtu i
podgląda w toalecie. Na starość pisuje wspomnienia od początku do końca zmyślone.
Koziorożec (21.XII - 19.I)
Każde zdrowe i dbające o swój rozwój społeczeństwo powinno natychmiast izolować osoby spod znaku Koziorożca.
Koziorożec, sam alkoholik i analfabeta, chętnie deprawuje młodzież, gwałci staruszki, póki nie popadnie w
nieuchronną impotencje. Nadaje się wyłącznie do kopania rowów, a i to pod nadzorem. Jego życie rodzinne, totalne
zero.
Wodnik (20.I - 18.II)
Ma szalony pociąg do gastronomii czwartej kategorii i nigdy nie oddaje pożyczonych pieniędzy. Mężczyźni spod tego
znaku, wcześniej czy później, okazują się ekshibicjonistami, a kobiety nimfomankami. W zakładzie penitencjarnym
czują się nieźle.
Ryby (19.II - 19.III)
Bez przerwy powodują ciągłe nieporozumienia w pracy i w domu. Prochu na pewno nie wymyślą. Sprawdzają się jako
kontrolerzy biletów autobusowych. Lubią pornografie. Broń Boże nie dopuszczać ich do urządzeń bardziej
skomplikowanych, niż. tłuczek do kartofli, bo popsują. Znak sprzyjający -żaden.