Rozmowa
Raz powiada pi**a -
dupie:
- Nie możemy żyć w
tej kupie,
ty wciąż pierdzisz,
hałasujesz,
I apetyt ch**om
psujesz.
Na to dupa oburzona:
- O ty pi*do
pierdolona,
ciebie je*ią tobie
płacą,
a mnie klepią ch*j
wie za co!.
Lisie przypadki
Raz szczwany lis z
ZOO uciekał,
Wiec gdy nocy
ciemnej doczekał,
Czmychnął przez
wysoki murek
I zaszył się w
pierwsza lepsza dziurę.
Lecz tu
niespodzianka przykra spotkała nicponia,
Bo to nie dziura
była tylko... dupa słonia.
Powrót do legendy
Czuć już było zapach
dymu,
Zanosiło się na
pożar Rzymu.
Straże miejskie
mocno spały,
Miasta nie
uratowały,
Gdyby nie gęsi
fantazja,
By z kogutem zaznać.
Doprowadzona do
ekstazy,
Wykrzyczą różne
frazy,
Ludzi w mieście
zdjęła groza,
Na panewce spalił
pożar.
Odtąd gęsi
uniesienie
Do pobudki było
pieniem.
U nas przyjął się
zwyczaj,
Ze nie ges a kogut
krzyczał,
Wiec wstawać mamy w
nawyku,
Gdy ten zapieje w
kurniku.
Tak czy owak warto w
sumie
Glosy natury
rozumieć.
O doświadczonej
zabije
Uczniowie biologii
co stopnie mieli słabe,
Przed egzaminem,
obdarli ze skory żabę,
By opanować
szczegóły tej budowy.
Ta spłonęła
rumieńcem aż po czubek głowy,
Lecz już po chwili
rzekła zniecierpliwiona;
- Długo leżała będę
tak obnażona?,
Róbcie chłopcy
swoje, nie żywię urazy,
Rznięta w życiu
byłam bodaj setki razy.
Uroda kwiatów
Jeden kwiat miał w
sobie słodyczy tyle,
Ze zaspokajał
trzmiela, dwie pszczoły i trzy motyle.
Jednak inny kwiat
wodził prym na tej łące,
Ten pręcików miał
dwa tysiące...
Zły ksiądz
Dwóch wikarych po
sporach wielu,
Postanowili zamówić
towar w burdelu.
"Damy"
przybyły wnet całkiem przednie,
Dziwka przeciętna
przy takich blednie.
Wikary szczęśliwy
ujrzawszy te panny,
Począł rozpinać
guziki sutanny.
Uradował się
młodzian przy tym szalenie,
Że wreszcie rozrusza
swe przyrodzenie.
Damy szaleją, ksiądz
tylko leży.
Księdzu się rżnięcie
także należy.
Dawaj na tacę
pieniążki, synek!
Gdy chcesz mieć na
koncie dobry uczynek
Do zboczeńca
Trudno na to jest
pozwolić,
Byś mógł durniu psa
pier**lić.
Twoja pała jest zbyt
wielka,
Dla jamnika czy
ratlerka.