Wrota otwarte...
...bywa często tak,ze patrze
w swą duszę głęboko tak
czy szukam ciebie tam
na rozdrożu dróg naszych
otwieram wrota swe
naszego tajemniczego ogroda
po drugiej stronie okrężnych dróg
tam gdzie szepczesz mi
"ty"moje kochanie jestes
moją jedyną,niepowtarzalną
kształtujesz mnie według
swoich marzeń...a ja ofiarowuje
tobie swe ciało,całe życie
skupione w ramionach twojego
"ja" co tysiące pieszczot
i szalonych uscisków płacąc
bardzo drogo i nie domagając się zwrotu
kocham cie ufnością dziecka
i wierze w twoje ukryte siły
wyruszam z tobą w pielgrzymkę
ktora nigdy sie nie skończy
ktora trwac bedzie zawsze
na zawsze w szczęściu ...
czy w nieszczęściu od dzis
jestes mi... Sezamem.
Bosymi myślami
nagim spojrzeniem
podarowała mu swój oddech..
A on chłonął w milczeniu
beztroskiej ekstazie
życie z jej wilgotnych ust..
Rozbierając jej dłonie z szat zawstydzenia
-powitał rumieniec,
a błądzące pielgrzymki rozkoszy,
wędrowniczki płynące po złotej pustyni
oddały mu swój wstyd
i wyruszyły szukając zbawienia
na jego ciepłych plecach.
Złączeni nagością
dotykiem
oddechem
Zagubieni w źrenicach
zamknięci pod powiekami doskonałości
Oddani tylko sobie
Szaleńczo i Bezgranicznie
Dwie dusze, które zostały rozdzielone
Moje serce zżyma sie z myślą że nie ma gdzie iść
Zastanawiam sie dlaczego spotkaliśmy się w tym czasie i wieku
Pytanie zaginęło w ciemności
Moje serce nie może się załamać
Nawet wtedy kiedy nie ma nadziei
A na końcu drogi, którą wybrałem
Leży odpowiedź, której szukam
Więc marzenie pewnego dnia przybędzie
Cicho módlmy się o to
Twoja determinacja, moje niezdecydowanie
Połączone pokażą drogę
Nawet miłość, grzech, marzenie, ciemność
Ucieleśnijmy się ze wszystkim
Twoja siła, moje serce
W momencie w którym się spotkają
Co powstanie...
Wierzysz w przeznaczenie?
~Shaman King ©
|