Czy na smutek lekarstwem jest nadzieja
Nasze rozstanie ,padal deszcz
a moje lzy splywaly wraz z jego kroplami
mowili mi....
z czasem zapomnisz ,
nie chcialam
by czas mnie uleczyl,chcialam by oszpecil moja dusze
i okaleczyl utrata ciebie.
Nigdy nie wyrazilabym zgody
by potulnie zaglaskal twoje odejscie
Nagle zaczelo mi czegos brakowac
jakby samej siebie
Bylam niczym potluczona lalka ,sklejona na nowo
Jakby brakowalo kilku elementow
.Szepnelam jeszcze ,pamietasz ???
Mielismy przetrwac najwieksza burze
a ty w deszczowy dzien odszedles
ale wszedzie tylko cisza byla
serce tak moco mi bilo
szeptajac cicho
Zostan!!!!
bo kazde z nas pogubi sie w swojej pustce
I znow tylko cisza ,ktora trwa do dzisiaj......
|