Ktoś tak obcy a zupełnie znany
ktoś tak smutny a wciąż roześmiany...
Ktoś tak zmęczony a życia chciwy,
ktoś taki fikcyjny a taki prawdziwy...
Potrzebny jak woda do życia kwiatom,
i taki daleki jak minione lato...
Co słuchać potrafi i wzruszyć do łez
ktoś taki nieznany....tak znany mi jest....
I choć nie poda mi nigdy dłoni,
bo życie w inne strony goni...
To nie zapomni się tego człowieka....
bo tutaj zawsze ktoś na mnie czeka....
mariola77
|