Czasem kusicielka i diablica czarująca Która spojrzeniem swym zniewala Na łopatki męskość obala Zalotnym mrugnięciem powiek Niewinnym uśmiechem.
Ty jesteś cała z nektaru...Ciało Twoje powabne śpiewa cichym wzdychaniem napełnia szalone me zmysły zgłodniałym pożądaniem i z tego, co ma się zdarzyć?.
Znalazłaś mnie gdzieś w Internecie,
w tym nierealnym, dziwnym świecie.W krainie niespełnionych marzeń i nierealnych w życiu zdarzeń.Tutaj, gdzie wszystko jest możliwe,
gdzie chwile stają się szczęśliwe.Wkroczyłaś w próg mojego świata,przyniosłaś przyjaźń? i krztę radości.Już się uśmiecham ,bo na ekranie słoneczko wzeszło i świeci dla mnie.I wewnątrz duszy od razu jaśniej.Proszę Cię Słoneczko nigdy nie gaśnij.…
|