Sobota, 2024-04-27, 5:33 AM                    
Jesteś zalogowany jako Gość | Grupa "Goście"Witaj Gość | RS
Smak chwil
Główna » Pliki » Wiersze » Na dobranoc

O Twoje sny spokojne
2014-03-06, 3:58 AM



O Twoje sny spokojne, kolorowe i przyjemne, co noc dbam starannie.

I myślę że moja praca nie idzie na marne, patrząc z rana na Twój uśmiech i humorek dobry.

Gdy nie można zasnąć liczy się owieczki, gwiazdeczki i inne bajeczki. Ja proponuje Tobie, abyś policzyła, ile to buziaków ode mnie dostaniesz, gdy po cudnej nocce rano sobie wstaniesz.

Gdy już zgasisz światło i w łóżku się położysz. Gdy na poduszkę głowę złożysz i swe oczy zamkniesz, przyjdzie snu pora i moje cuda się zaczną. Piękne i miłe, jak Twoja osoba, z odrobiną tajemnicy jako mój znak, na pewno będą te sny miały super smak.

Oczka mi się kleją, Tobie pewnie też.

Wypadało by się położyć, pospać i wypocząć.

Zaraz zmykajmy więc do łóżeczka,

bo mimo że noc jeszcze młoda,

niedługo będzie świtać.

Na paluszkach pod kołderkę zmykasz prędko, bo już późno.

Oczka sam opadają, a Ty ziewasz często.

Chwila moment i już śpisz,

przez sen czasem mówisz o czym śnisz.

 Nie mów już nic, nie pora na słowa, czas na słodkie sny, byś jutro była do miłych rozmów gotowa.

Różne rzeczy Ci się przyśnią, czasem dobre, czasem złe, jednak jak obudzisz się przypomnij sobie że, kocham Cię.

By łóżeczko wygodne było i Ci skarbie się na nim dobrze śniło. Niech mięciutka poduszka szepcze Tobie słodkie sny do uszka. I kocyk mięciutki i milusi okrył całe ciałko mojej ukochanej (imię).

Rozsypuje płatki kwiatków wokół twego łóżka, byś we śnie trafiła do ogrodu, o którym i ja dziś śnie.

Choć na dworze zimno i pada,

będziesz miała nockę milusią,

kołderka zapewni ciepło,

a ja się zajmę duszą.

Sporo atrakcji Cię czeka

więc jeśli nie śpisz jeszcze to już zmykaj, a jeśli już usnęłaś to rano czytając, wspomnij jak było,

bo następne noce będą podobne.

Gdy już zmrok zapadnie, tylko księżyc ciemną noc rozświetla, kładziesz się spać, do ciepłego łóżeczka. Najpierw wtulona w kołderkę, potem we śnie w me ramiona, może następnego dnia to będzie już rzeczywistość, a nie senne widzenia.

Jak aniołek słodko śpisz,

na skrzydełkach wzbijasz się po sny, wokół gwiazdy, księżyc świeci,

a Ty dalej w górę lecisz. I tak trwa to aż do rana, gdy Cię piórkiem lekko smyram, byś się obudziła i ze mną miło dzień spędziła.

Gdziekolwiek jesteś, czy nad morzem czy też w górach, a być może w swoim mieście i tak Cię dopadną moje ramiona, by uściskać Cię przed spaniem, następnie dać buziaka, a co potem jeszcze zobaczymy, byle później słodko spała i o mnie pamiętała.

Gdy tak czule wtulasz się w kołderkę i gdy swoje piękne oczka masz już zamknięte, chciałbym leżeć obok Ciebie, tulić mocno Cię do siebie, rano całusami zbudzić i w Twe oczy patrząc mówić, żeś mi jest najbliższa spośród innych ludzi.

Jak to na jesieni, deszcz stuka za oknem, na szczęście nikt z nas nie moknie. Ty już w łóżku leżysz i milutko śpisz, ja czuwam nad Tobą i odpędzam pochmurne sny.

Wakacje czas podróży i wycieczek,

również teraz pora na to.

Nocą w najdalsze miejsca Cię zabiorę,

gdzie tylko zechcesz i na ile,

byś tylko mile spędziła tam chwile.

Miej dziś sny najmilsze co można, niech pozytywną energią napełnią Twą duszę i na twarzy uśmiech na stałe zapiszą.

Już słoneczko zaszło hen, a na niebie księżyc lśni, Ciebie słodkie biorą sny, a koszmary śnią się mi.

Chwila, moment i już jestem,

przy Twym łóżku się przysiądę.

Nie spuszczę oczu z Twojej twarzy,

popatrzę jak słodko Ci się marzy.

Za rękę potrzymam, gdy zobaczę grymas, szybko dam buzi by znów uśmiech zawitał.

Czas by milion gwiazd rozświetlić na niebie i wszystkie świecić będą tylko dla Ciebie. Szybko więc na niebo spójrz, pomyśl jaki ma być Twych snów krój, zaraz potem do łóżeczka, a ja o sny się zatroszczę i coś jeszcze od siebie muszę dorzucić byś nigdy już nie mogła się smucić.

Do zobaczonka w nocy, która z pewnością Cię zaskoczy, będzie sporo słodkich chwil, więc śpij.

Gdy nocą oczka swe zamknięte masz, uśmiechniętą pragnę widzieć Twą twarz. Chcę byś piękne sny miała i rano mi o nich opowiedziała. Więc śpij słodko gwiazdko w nocy, niech Cię moc snów dziś zauroczy.

Gwiazdy co na niebie świecą,

dbają by marzenia nam się przyśniły,

a te co spadają by te marzenia się ziściły. Czego pragniesz w snach swych ujrzyj, a gdy oczy swe otworzysz miej coś chciała.

Jak kropelki z nieba lecą, w takt mych czułych słów się plecą, byś mi słodko skarbie spała, jak najmilsze sny dziś miała, rano wstała całkiem wyspana i czuła że zawsze jesteś przeze mnie kochana.

Byś z uśmiechem na buzi zasnęła,

powiem Ci miłą rzecz teraz.

Jesteś bardzo fajna, słodka i kochana,

wciąż przeze mnie uwielbiana.

I nastała słodka cisza, która wokół Cię otacza. Ale jak trochę bardziej się wsłuchasz, usłyszysz jak śpiewam dla Ciebie kołysankę.

 

Kategoria: Na dobranoc | Dodał: fiolka
Wyświetleń: 838 | Pobrań: 0 | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
Imię *:
Email *:
Kod *:
| Główna |
| Rejestracja |
| Wejdź |
Menu witryny
Formularz logowania
Kategorie sekcji
Anioły [4]
Miłość [11]
Przyjaźń [2]
Życzenia [0]
Życie [6]
Na dobranoc [22]
Na dzien dobry [3]
Inne [17]
Adam Asnyk [10]
Mikołaj Rej [2]
Julian Tuwim [3]
Poezja romantyczna [3]
Ojciec [1]
Wiersze...z nutką refleksji [6]
Walentynki [1]
Wiersze do pamiętnika [1]
Kobieta [1]
Wierszyki dla dzieci na dobranoc [2]
Kwiaty [8]
Wyszukiwanie
Mini-czat
Przyjaciele witryny
  • Załóż darmową stronę
  • Internetowy pulpit
  • Darmowe gry online
  • Szkolenia wideo
  • Wszystkie znaczniki HTML
  • Zestawy przeglądarek
  • Statystyki

    Ogółem online: 1
    Gości: 1
    Użytkowników: 0
    Copyright MyCorp
    © 2024