Bicie Twego serca jest sensem mojego…

 Każdy dzień, minuta, sekunda. Me myśli tylko o niej, początek i koniec.

 Budząc do życia pozostawiam uczucie dalszych wspomnień, widząc jej łzę, sprawia smutek na mej twarzy trzykrotnie większy…, dotyka mej twarzy by otrzeć łzy, jednocześnie widzę ze myśli nie pozwalają na radość chwil, nie pozwalają zamknąć powiek i po prostu płakać.

 Jej wzrok skierowany ku mojemu, płonąca miłość z każdej chili coraz mocniej łączy nasze dusze, zmysły i słowa.

 Widzisz we mnie wszystko, lecz pojawia się wątpliwość szczerych postaw, rzeczywistość nie pozwala zrozumieć Ci ze jest ktoś na tym świecie całkowicie niepasujący do rzeczywistości, ze może oddać z siebie wszystko nie otrzymując w zamian nic… nic co prawdziwe. Pragnienie by całe życie spędzić przy Twym boku, by ciągle czuć Twą bliskość, to co czujesz, rozmową zwracasz mi wszystko, muzyką zatańczyć ten ostatni krok, widzisz to co ja widzę. Ostatnie słowa wydobywają to co winno być pierwszym, nic nie jest ważne jak to co jest miedzy nami. Ciągle pytasz jakim jestem, co myślę, wiesz ze mając Twe zaufanie mam wszystko co potrzebuje, Twą miłość i tęsknotę za dniami które  wspólnie  spędzamy. Jestem chłopakiem, który marzy tylko o tym by mieć przy sobie osobę która jest dla mnie wszystkim, tym co jest najważniejsze, by kochać Cię. Wiem ze kierujesz do mnie słowa pełne uczuć, pisząc mi oddanie, wznosząc się ponad światem. Widzisz me błędy,  me słabości naprawdę nie umiem sprawić żebyś poczuła się naprawdę szczęśliwa, ta słabość ta wiedza nie pozwała mi na to by Tęskni c by wierzyć by mieć nadzieje ze jutro które wstaje jutro dla nas dla wszystkiego co jest wspaniale. Wiesz mam zasadę, miłością dla mnie jest to wspaniałe uczucie które sprawia ze pojawia się uśmiech na Twej twarzy ze nie złościsz się tak bardzo gdy zrobię coś źle bo nie możne odmówić, nie tłumaczę się tyłku tulisz mnie i wtedy czuje się kochanym, wiem że jesteś przy mnie, że mnie kochasz. Znasz me tajemnice, wiesz o rzeczach o których nie mówiłem nikomu, ufam tylko jednej wspaniałej osobie, która jest dla mnie aniołem, z która żart przeobraża się w coraz większe zaufanie. Kocham Cię, skarbem moim byłaś od dawnych chwil, zawsze będziesz kochanie. Mówiąc do Ciebie słowo kocham nie przekazuje tylko jednego uczucia, daruje Ci wszystko to co w sobie mam, oparcie i miłość jaka Cię otaczam. Mój skarb, na zawsze będę nosił Cię w sercu to co dla mnie znaczysz, to kim dla mnie jesteś. Nawet w najśmielszych snach nie wiedziałem ze kiedyś znajdę osobę na której będzie mi aż tak bardzo zależało, ze aż tak bardzo będę kochał ta osobę jaką jesteś Ty. Z Tobą pragnę dzielić życie, z Tobą szczęście, z Tobą wszystko, tylko z Tobą wszystko co jest mi bliskie i dobre. Wierze i mam nadzieje ze będziesz przy mym boku budziła się ze snu, patrzyła w me oczy, znała me myśli, me marzenia. To co piękne i prawdziwe. Ufam tylko tobie na tym świecie bo tylko prawdziwej miłości która jest miedzy nami uda się przetrwać. Każdego dnia rozumiemy coraz więcej, coraz bardziej poznajemy siebie, z każdą rozmową zbliżamy się do siebie mimo wszystko wiesz ze możesz na mnie liczyć, możesz na mnie polegać, rozmową, to co chcesz, to co pragniesz to co jest dla Ciebie szczęściem jest również dla mnie, jest mi obojętne co mówią inni o mnie byś tylko Ty była szczęśliwa i miała to na co zasługujesz, na miłość i uśmiech tak szczery ze rozświetla wszystko wokół. Wszystko to co dla nas jest, nieraz brzmi muzyka, kilka słów przypomina chwile naszych wspomnień, myślisz wtedy gdyby to było prawda jak cudowne byłoby życie, jaki świat byłby piękny, gdybyś tylko zdołał cofnąć czas choć na chwile by zmienić jego bieg, swojego życia, ciągle prowadzony uczuciem, prawdziwa miłością nie zaznasz krzywdy tylko musisz mieć pewność ze to ta jedyna, prawdziwa i niepowtarzalna, dlatego warto żyć dla niej choć płacisz za to niewiarygodnie wielką cenę to warto by choć na chwile poczuć się szczęśliwym i nie zważając na nic być przy niej, wziąć ja za rękę i powiedzieć te dwa słowa, owinięte szczera prawda. Gdy widzisz smutek na jej twarzy, rozwiej go wszelkim sposobem by nie myślała o tym, powiedz jak bardzo ja kochasz jak bardzo wiele dla niej znaczysz, zachowujesz tajemnice, może warto zdradzić choć odrobine przed nią, i nie okłamuj, nie kłam, mów prawdę choćby nie wiem co mów prawdę ona zrozumie i wybaczy wszelkie starania, obyś tylko zrozumiał to co chce Ci powiedzieć, zrozum że potrafisz kochać. Nie zachowuj się jak „idiota” niż mający własnej wartości po prostu kochaj i pozwól być kochanym tak bardzo oddaj się temu uczuciu a zobaczysz jaka piękna może być miłość ze strony tej drugiej osoby. Te pragnienie pozwala mi żyć każdego dnia i pozwala na szczęście ciesząc się każda chwilą…  i zawsze będzie biło tylko dla Ciebie mimo wieków za nami…

"Co zrobię gdy mi Ciebie zabraknie...."

Co powiesz gdy te dni przeminą…

 kochać gdy światem tylko Cię… 

wierzyć że będziemy razem już zawsze bo jesteśmy my tacy zakochani…

 Wciąż trwamy po kres naszych dni…

 Moje serce tak szaleje, do Ciebie pragnie , być przy Tobie,

 wielbić i trwać i nic nie odbierze siebie nam...

Jesteś wszystkim co mam…

 najważniejsza osoba…

 na świecie dla mnie...

 jesteś Ty…

 Tak bardzo Cię Kocham...

Być dla Ciebie wszystkim…

Wszystko bez Ciebie jest niczym, kwiatuszku mój kochany jesteś dla mnie wszystkim co mam. Wiesz jak ja za Tobą tęsknie. Każda chwila jest coraz trudniejsza. Tęsknie za Twym dotykiem, tęsknię za Twoją obecnością za tym wszystkim co daje mi tak wiele szczęścia... Kolejny dzień jest mym marzeniem... ... bo już jutro spotkamy się... Każda chwila coraz dłuższą jest... Dlaczego, pytam nie mogę bez Ciebie żyć... Już czuje Twój zapach, Twój dotyk na mej dłoni... Mam takie marzenie, gdy Cię przytulam, gdy mam Ciebie, pragnę aby ta chwila trwała wiecznie.... Spowodowało to pragnienie i uczucie tak wielkie ze nie potrafię go sobie nawet wyobrazić... to że pokochałem, ten pierwszy raz prawdziwie... te uczucie odwzajemnione. Jest jeszcze nadzieja, kolejne spotkanie, przyniesie choć odrobinę szczęścia... Tak bardzo chciałbym dzielić z Tobą moje życie, każdą chwilę, to na Ciebie czekałem... To Ciebie pokochałem, Tylko Ty tęsknisz gdy jestem daleko, tylko Twoje serce bije mocniej gdy myślisz o nas, Tylko Ty tak  naprawdę mnie rozumiałaś... Nie mam już słów by określić jak bardzo Ciebie pragnę....>>> chce poczuć ciepło Twojej dłoni, poczuć bicie Twojego serduszka, bo ja oddałem Ci swoje ono należy tylko do Ciebie i zawsze już będzie.... nieważne jak potoczą się nasze losy ono i tak zawsze będzie Ciebie kochać, zawsze będziesz zajmować w nim miejsce.... Nie ma dla mnie słodszych ust od Twoich, nie ma cieplejszego dotyku od Twoich dłoni, nie można kochać bardziej niż Ty kochająca mnie... Chce abyś nigdy nie czuła się przeze mnie źle, żebyś nigdy nie poczuła smutku... żebyś zawsze była uśmiechnięta i naprawdę czuła się szczęśliwa... Tak wiele szczęścia mi dałaś... moje serce jest pełne miłości do Ciebie.... nigdy o Tobie nie zapomnę... bo tak bardzo Cię kocham, szczerze i uczciwie... Tęsknie za Toba kotku...

"Ja i Ty... Jedno słowo MY"

Każdą chwilą myślę o Tobie…

 Nie ma takiej chwili bym nie widział Cię w snach... Jesteś snem anioła, duszą diabla, zgłębiasz w sobie wszystko to co najlepsze... Szaleństwem swym zaczarowałaś moje serce, przy Tobie budzić się, widzieć własne sny... Proszę żebyś zabrała mnie stąd, zamknij moje oczy i bezustannie prowadź aż znajdę się w Twych ramionach aż żar tęsknoty ugaszony naszym szczęściem zostanie aż będę miał Ciebie Kochanie... Nie pamiętam już Twego uśmiechu... to było tak dawno... nie potrafię zrezygnować z tak wielkiego szczęścia co mówi mi jak mam żyć... Nawet zabawa przynosi jakąś woń zaufania, odpowiednio ubrana w słowa, dotyk, zapach potrafi być niebem dla Miłości która nas połączyła... Każdy dźwięk przypomina mi Ciebie, cisza ukojeniem być powinna lecz w niej znajduje tylko smutek i łzy, Cisza sprawia ze pojawiają się złe sny.... Kolejna łza i myśl o ścieżce, z której nie można jeż zawrócić...

Nie usłyszą więcej już nic...

Powstańmy wreszcie, wstańmy i powiedzmy im to co chcą usłyszeć, tylko obiecaj mi ze nadal będziesz, ze w sercu Twym zostanie mój ślad... dawne chwile, kiedyś świat... chce aby nadal pamiętał nas... wspomnienia doganiają nas.... tylko chwila dzieli nas ... tylko chwila ... Żeby tak  być z Tobą,... tak długo na to liczyłem... każdy dzień jest snem... pamiętam... Nie chce zadawać bólu najbliższym, lecz musze Cierpieć my nie krzywdzić, nie mogę cieszyć się szczęściem tylko cierpieć... to moje przeznaczenie, ciągłe cierpienie... Cierpieć z powodu tych których kochasz....:( Zgubiona myśl odnajdzie swe znaczenie, tylko smutek i łza, krocząca Twym tropem... nie zostawiaj mnie... i blisko bądź... W jednej chwili znalazłem się na krawędzi rozpaczy, każdy dzień podobny do poprzedniego, każda chwila przypomina, boli coraz bardziej. Nie możesz zapomnieć, nie możesz przestać myśleć lecz tak naprawdę to nie chcesz bo to jedyna rzecz na tym popierdolonym świecie która dawała ci szczęście, móc przytulic osobę która tak bardzo kochasz.... odebrano ci ja wraz z końcem trwania zmroku.... Liczysz na pomoc najbliższych lecz oni nie pomogą Ci, to rzecz z którą musisz uporać się sam, masz wyjście, masz wybór lecz dokonać musisz go sam! Może już wkrótce nadejdzie koniec tej wojny,  może  nadejdą dobre dni które świecą dobrem i miłością... może nadejdą... Dlaczego jestem sam? Którą drogą mam podążyć? Boże pomóż mi bo zginę w tym świecie pełnym wyroków niesprawiedliwości... Czy przyjaźń i miłość  mogą istnieć jednocześnie??  Czy to w ogóle możliwe? Bo ja już wiem ze nie.... Łzy, teraz tylko one mi pozostały, lecz jest tez nadzieja, nadzieja na to ze cos się zmieni....

Dla niej, dla osoby... która znaczy więcej niż jakikolwiek gest…

Początki zwykle bywają trudne, lecz wraz z biegiem czasu wszystko przyśpiesza, coś się zmienia... Coraz więcej znaczysz w jej życiu, zwracasz uwagę na większą ilość rzeczy, po pewnym czasie czujesz się lepiej, prawie jak u Siebie we własnym domu, starasz się pomóc, w pewien sposób dać jej do zrozumienia ze ma na kogo liczyć,... Pierwsze spotkanie, pierwsze spojrzenie w oczy, widzisz wszystko co tak naprawdę chcesz zobaczyć, bywa ze boisz się tego zrobić, bo w Twej pamięci pojawia się myśl o tym ze jest coś o czym nie chciałbyś jej powiedzieć... lub nie w tej chwili...doceń to ze stara się z Tobą szczerze porozmawiać, poznać to co w Tobie jest najcenniejsze, to co chciałbyś jej ofiarować w zamian nie oczekiwać niczego... Widziałeś ją jak płacze, widziałeś ją gdy się śmieje, gdy ma nadzieje ze ją przytulisz... jednak ta myśl nie przychodzi Ci nawet do głowy czemu?? Bo byłeś zbyt onieśmielony jej pięknem bijącym z jej serca,,, tym co dla Ciebie zrobiła... Tym że po prostu jest. Mówisz sobie że będzie jeszcze na to czas, że będzie kolejny moment by to  nadrobić, by wsiąść ją w ramiona --> czy jesteś na to gotów, czy się odważysz...? Ona traktuje Cie jak przyjaciela, powoli zdobywałeś jej zaufanie, dobrze wiedziałeś ze nie możesz liczyć na nic więcej, możesz być dla niej tylko przyjacielem... To Ty decydujesz o tym jak potoczy się rozmowa, kolej myśli... ona dostosuje się i odpowie na każde Twe pytanie... pozwoli byś to Ty kierował jej myślami...------> dlaczego tak się dzieje?   Zdobyłeś na tyle jej zaufanie by pozwoliła Ci na odrobinę zapomnienia, oderwania się od rzeczywistości, byś jej pokazał co to wolność i zabawa... Byś Ty także zapomniał o tym co było, jest i będzie, po prostu poświecił jej tyle czasu ile na to zasługuje... Nadchodzi czas ze potrzebuje Twojej pomocy, może nie jesteś w stanie pomoc jej rozwiązać problemów ale starasz się a ona to doceni, nie bój się ze Cię odtrąci - nie zrobi tego gdyż zbyt wiele na niej znaczysz i mimo ze jej zachowanie świadczy inaczej to cieszy się z każdej chwili spędzonej z Tobą --- a cierpi w samotności gdy Cię przy niej nie ma.... Gdy się uśmiecha chcesz wiedzieć dlaczego, pragniesz dzielić jej szczęście. Czas przynosi sytuacje gdy potrzebuje tego byś docenił ją bardziej niż kiedykolwiek, docenił jej starania... jednak nie wiesz jak to zrobić, jak odwdzięczyć się za każdy gest, za głupią kawę czy wspólne oglądanie telewizji, za spacer, za rozmowę gdy tylko tego potrzebowała - Ty dobrze o tym wiedziałeś, dobrze wiedziałeś ze ona potrafi znieść wszystko, najgorsze przekleństwo tylko po to by być szczęśliwą... cieszyć się wraz z ukochaną osobą,  wiedziałeś to już wtedy ze to właśnie ona, ze to osoba na którą tak długo czekałeś a może tak krótko... Ten ideał Twoich marzeń tak blisko Twoich rąk, ... Kolejne dni kolejne spotkanie, kolejna rozmowa.... w końcu dotykasz  jej serca, delikatnie kładziesz rękę na jej piersi, zamykasz oczy i widzisz Siebie i Jej oczy wpatrzone w swoje a na ustach lekki ruch warg który jest tyle wart co milion gwiazd -- słodkie kocham Cię" Kolejne uderzenie, widzisz jak wasze cienie połączone ze sobą idą dalej w końcu wraz z kolejnym krokiem zatrzymujesz się widzisz Was wtulonych w siebie, mówisz jej cos do ucha, jakieś słowo... Przyciskasz mocniej rękę, czujesz mocniejsze i coraz szybsze bicie jej serca... zadajesz pytanie...co się stało ze przyspieszyło Twe serce??? ---->> Odpowiedź cieszy Cię bardziej niż wszystko dotychczas.... Jesteś coraz bardziej przekonany o tym ze znalazłeś swój skarb, swoje miejsce na ziemi, znalazłeś tą osobę, tą dziewczynę jesteś pewien ze jeśli nie ta to również żadna inna.... Spotykasz się znowu, gdy tylko zdołałeś wejść za próg ona jest już wtulona w Twoje ramiona, z jej ust wydobywa się kilka słów, cieszy się ze Cię w końcu zobaczyła... zamykasz drzwi, odpowiadasz jej ze nic tak nie cieszy  Twego serca jak widok jej uśmiechniętej twarzy, jak usłyszeć te dwa słowa z jej ust... trzymasz ja w ramionach, wpatrzony w swe odbicie w jej oczach  delikatnie całujesz ją, ona odwdzięcza Cię się tym samym.....przerywasz na chwile by móc utopić się całkowicie w blasku jej spojrzenia, w jej miłości skierowanej ku Tobie... kolejny pocałunek, tym razem obejmujesz jej głowę, dotykasz uszu, kochasz wszystko co jest w niej, nic i nikt nie potrafi Was rozdzielić, cały świat wiruje wokoło was a Ty widzisz jedynie jej oblicze które nie widzi nic poza Tobą na tym pełnym zbędnych rzeczy świecie.... Wydawało by się ze nic nie jest w stanie stanąć Wam na drodze, że Ty jesteś ziemią o ona niebem dla Ciebie, ze nic ani nikt nie może was rozłączyć.... jednak los chciał inaczej, musiał skazać nas na cierpienie... życie w rozłące, byśmy wiecznie pamiętali, żyli i ufali nadziei bo być może jutrzejszy dzień przyniesie zupełnie inne jutro....

Ten sen nie doczeka się spełnienia...

Każdy podąża drogą jaką wyznacza mu jego przeznaczenie --> Destiny. Każdą myślą wciąga nas w świat, którego nie jesteśmy pewni i tak naprawdę boimy się. Bo odwaga to jedynie dobrze skrywany strach, coś czego nie osiągniemy jedynie poprzez dobre słowo bądź też wyraz wdzięczności... Wytrwałością spełniać sny... uśmiechem prowadzić do szczęścia.. wierzyć ze jutrzejszy wschód słońca może być tym ostatnim... Mocno wierzyłem że kiedyś to się spełni, to wspaniałe uczucie jakim Cię darzę, jednak nie pozwolono być nam razem, wspólnie decydować o naszej drodze. Zabrano mi wszystko by móc wiedzieć ze to prawdziwe, jedyne co może nas czekać... Odwracając bieg czasu nie zyskam nic, to nic nie zmieni, pozwoli jedynie na powtórne przeżycie tego samego bólu... Jedno co mi pozostaje to nadzieja i Twa niekończąca się miłość... Odwzajemniona staje się czymś wielkim, nie do zakończenia.. Codziennym dniem, kolejna myśl prowadzi mnie ścieżką... Czym, stałby się świat jeśli żylibyśmy we własnym świecie, w którym decydowalibyśmy sami o własnym losie... Ktoś powiedział ze byłby to chaos bez końca, ze każdy cierpiałby, nie zyskałby nic poza bólem jaki otrzymałby od drugiego człowieka... To nic w porównaniu z samotnością, w której jest się oddzielonym od tej osoby... Wiedzieć ze będzie się samemu decydować i widzieć łzy... samotne łzy które nie połączą się z tymi, które kochają tak bardzo... Bądźmy wytrwali a osiągniemy cel ---> jednak czas pokazuje ze to nie jest tak jak powinno, że życie nie jest sprawiedliwe i w większości musimy ponieść kare niż cieszyć się szczęściem jakim powinniśmy... Po każdej porażce myślisz ze w przyszłości będzie lepiej... że poznasz kogoś innego, pozostaje jednak ta myśl, jedna jedyna, ze to może właśnie jest ta osoba na którą czekaliśmy całe życie... Przyszłość nie pokazuje nic lepszego, nic właściwszego niż to co było... to co nigdy nie powróci nawet jeśli byśmy tego bardzo pragnęli... Zasadami poukładany jest świat, i jedna mówi o tym aby nigdy nie porzucać nadziei, gdyż mogliśmy się pomylić... Tak samo jak nie można darzyć tak wielkim uczuciem dwóch osób tak samo niemożliwe jest kroczenie dwoma ścieżkami jednocześnie... Nie można... to nieuniknione, pozbawić się kiedyś nadziei i pozostać samym dla siebie, ciągle ufając jednemu... To życie kieruje nami a nie odwrotnie, bo skąd możesz wiedzieć co przyniesie Ci kolejny dzień... co spowoduje spadająca łza z twego policzka gdy tego nie przeżyjesz, bądźmy wytrwali i pozostawmy sobie jedynie odrobinę nadziei by jak najmniej cierpieć....

Wystarczy jedno słowo...

Nigdy nie zapomnę tych kilku chwil, tych spojrzeń które za każdym razem wbijały sztylet w moje serce.... To boli widząc jak ronisz łzy... Nieważny jestem ja, cały świat... Najważniejszą osobą jesteś Ty... Twoje jedno słowo, kłamstwo sprawiły że poczułem jakby zabrano mi cząstkę siebie... Teraz masz swoje życie w którym decydujesz sama o sobie, mam tylko cichą nadzieje ze znajdziesz tam małe miejsce i dla mnie... Mam do Ciebie tylko jedną prośbę, gdy będziesz niedaleko, spójrzmy razem w niebo pełne gwiazd, tylko one wiedzą jaki jest życia sens... Po co żyć jeśli nie widzi się już celu... nie ma dla kogo, jeśli pozostają już tylko puste złudzenia... Wiem że mnie zrozumiesz, zawsze rozumiałaś, Tylko ja tak bardzo za wszelką cenę chciałem Cię mieć dla siebie, nic teraz nie pomoże płacz ani głupie wykrzykiwanie jakichś słów ze życie jest nie sprawiedliwe.  Osiągnąłem to, znalazłem w Tobie to czego szukałem... Ten cel o którym mówiłem. Lecz teraz mogę w samotności żyć poprzez kolejne dni mając tą jedną prawdziwą.... Wiem że już nigdy, nie znajdę takiej jak Ty, nigdy nie obdarzę kogoś takim uczuciem jak Ciebie. Teraz cichutko zapłaczę gdy wróci wspomnienie tamtych chwil spędzonych razem... wtedy myślałem ze nasze szczęście będzie trwało wiecznie i nic nas już nie rozłączy... To przyjemne złudzenie lecz na zawsze pozostanie tylko złudzeniem....

Gdy nie można już zawrócić...

Mając pewność ze nie popełniamy błędu wybieramy swoją drogę, odkrywamy jej tajemnicę... Chce uwierzyć ze patrząc w gwiazdy zobaczę tam Ciebie, na mym ramieniu Twoją rękę wspierającą każdą moją decyzję... Zaufałem nadziei myśląc ze zobaczę Ciebie w mym śnie.... zobaczę Ciebie, Twoje oczy i sny... Każda myśl skierowana ku Twojemu obliczu spełnia się wraz z Twym uśmiechem, powodując nadejście jutra...

Tocząc swoją grę zapomniałem o jednej ważnej rzeczy... nie mogę niszczyć czegoś co powinno zostać bo mimo ze krzywdzi to innych jest dobre... Kłamiąc sobie w oczy widzę tylko jedną drogę... tylko jedną.... to ta na której jesteś właśnie Ty... Mając cel widzę Twoje oblicze.... tylko jedna łza spływa po twojej twarzy,... tylko jedna...

Słowa są jedyną rzeczą która mi została... mam tylko je i nic więcej... skąd mam wiedzieć czy i tego mi nie zabierze.... ten świat w którym wszystko jest bez sensu poukładane.... Człowiek o wielu twarzach.... mający tylko jedno serce dla jedynej prawdziwej.... chciałbym oddać wszystko co posiadam aby tylko zyskać jedno

Może już nie powinno mnie tu być... może Ci ludzie którzy nigdy nie odczują tego wspaniałego ciepła nie powinni żyć, nie powinni się w ogóle narodzić....

Tak wiele pytań... tylko nie wiesz komu masz je zadać....

Jak rozmowa z samym sobą... pytanie na które i tak nie znasz odpowiedzi...

i tak chwila przemija za chwilą, dzień za dniem tylko.... po co...

Ja umieram,... nie widzę już nic....