Czwartek, 2024-04-18, 5:30 PM                    
Jesteś zalogowany jako Gość | Grupa "Goście"Witaj Gość | RS
Smak chwil
Główna » Pliki » Humor » Różne dowcipy

Wpada zomowiec do domu,
2014-01-23, 6:41 PM

Wpada zomowiec do domu, zagląda do lodówki i pałuje żonę. Żona przerażona następnego dnia wymyła lodówkę. Zomowiec wpada, zagląda do środka i znów pałuje żonę. Przez parę dni biedna żona próbowała wszystkich środków, żeby nie denerwować męża. Wypakowała lodówkę jedzeniem, ale nic nie pomagało. Któregoś dnia kiedy mąż ją pałą okładał, zapłakana pyta o co mu w końcu chodzi?

A zomowiec na to: "Ja cię nauczę gasić światło w lodówce!"

 

Idzie milicjant w cywilu i widzi faceta jak coś kręci w garze;

- co robisz ? pyta faceta

- mieszam gówno z gliną.

- a po co ?

- bo robię milicjanta.

milicjant już chciał go aresztować ale że nie był w mundurze skoczył po kumpli, którzy mieli służbę.

podjeżdżają radiowozem i ten w cywilu mówi:

- powiedz co robisz ?

- zomowca.

- jak zomowca, powiedziałeś że robisz milicjanta?

- no tak, ale dodałem więcej gówna.

 

Milicjant (tak, milicjant nie policjant chociaż nie wiem czy teraz jest między nimi jakakolwiek różnica), patrolując ulice, spotyka swojego kolegę, który idzie trzymając za skrzydło pingwina.

- Skąd ty wytrząsnąłeś tego ptaka?

- A przyplątał się i nie wiem, co z nim zrobić.

- Jak to co? Zaprowadź go do ZOO.

Po kilku godzinach milicjant znowu widzi swego kolegę spacerującego z pingwinem.

- I co, nie byłeś z nim w ZOO?

- Byłem, teraz idziemy do kina.

 

Z czego składa się pies milicyjny?

- z milicjanta, smyczy i psa właściwego

 

Pewnego razu, jeden facet opowiedział drugiemu taki śmieszny dowcip, że on pękł ze śmiechu. No i toczy się rozprawa o nieumyślne morderstwo: Sędzia prosi oskarżonego, aby opowiedział ten dowcip. Facet się wzbrania, mówi, że nie chce dalszych nieszczęść. Na to sędzia wyznaczył delegację: adwokat, prokurator i milicjant. Zamknęli ich w dźwiękoszczelnej sali i facet opowiedział. Adwokat i prokurator pękli, a milicjant wyszedł i powiedział, że w tym kawale nic śmiesznego nie było. Faceta uniewinnili....

Po roku w prasie ukazała się notatka:

"Na rogu Alei Jerozolimskich i Marchlewskiego z niewiadomych przyczyn pękł milicjant..."

 

Ksiądz jedzie do chorego. Zatrzymuje go milicjant:

- bez świateł ? Mandat 50 złotych !

- Synu, jadę do chorego z Panem Bogiem...

- CO ?! we dwóch na rowerze ?! 100 złotych !

Ksiądz płaci, odjeżdża i myśli: "Jakie to szczęście, że nie wiedział, że Bóg jest w trzech osobach"

 

Rozmawiają żony milicjantów.

- Wiesz, ludzie opowiadają kawały o głupocie milicjantów. Ja czasem myślę, że jest w tym odrobina prawdy. Żeby pomóc mojemu staremu, kupiłam leksykon ...

- Ja też bym kupiła, ale nie wiem czy on to będzie jadł.

 

- Policjant w nagrodę otrzymał wazon na kwiaty. Przynosi go do domu i stawia na stole do góry nogami i mówi do żony:

- Patrz, jaki bubel mi dali.

- Masz rację, oddaj im - mówi żona.

Następnego dnia policjant idzie do komendanta, stawia wazon otworem do blatu i mówi:

- Co to za nagroda? To bubel!

Komendant wziął wazon do ręki, obejrzał i mówi:

- Macie rację! Nie dość, że nie zrobili otworu do włożenia kwiatów, to jeszcze dno wycięli...

 

W przedziale kolejowym jedzie trzech facetów i policjant. Ponieważ tematy do rozmowy szybko się wyczerpały wszyscy po pewnym czasie zaczęli się nudzić. Jeden z pasażerów, chcąc przerwać niemrawy nastrój zadaje swoim towarzyszom podróży zagadkę:

- Co to jest? Zaczyna się na J i każdy z nas je posiada?

Wszyscy daremnie suszą sobie głowy.

- Jedna para butów! - Ogólny śmiech.

- A teraz uważajcie. Zaczyna sie na D i nie każdy z nas je posiada? - Znowu cisza.

- Dwie pary butów! - Znowu wszyscy leją i proszą o dalsze zagadki.

- Co to jest? Jest czerwonego koloru w żółte pasy, wisi nad drzewami i...

- Cha, cha, cha - przerywa mu policjant - To są trzy pary butów!

 

Dwóch policjantów wybrało się na polowanie. Wracają wcześnie bo nic nie upolowali. Jeden z nich mówi:

- Wiesz, albo te kaczki za wysoko latają, albo my za nisko psa podrzucamy.

 

- Dlaczego policjant kazał sobie postawić piec na samym środku pokoju?

- Żeby mieć centralne ogrzewanie.

 

- Dlaczego policjanci mają opaski na czapkach?

- Wskaźnik poziomu oleju...

 

Policjant zatrzymuje samochód. Kierowca odkręca szybę i mówi:

- Co jest, chyba nie jechałem za szybko?

- Proszę dmuchać! - powiada policjant podsuwając kierowcy pod nos torbę.

- Dlaczego mam dmuchać?!

- Bo moje frytki w torbie są za gorące.

 

Pijak leje na środku ulicy. Podjeżdża policja:

- Nie znalazł pan pisuaru? - pyta policjant.

- A co, zgubił go pan?

 

- Co obecnie mówi policjant, kiedy łapie złodzieja na gorącym uczynku?

- Jesteś aresztowany, paragraf dziesiąty, przykazanie siódme!

 

Egzamin na policjantów. Wchodzi pierwszy. Pada pytanie:

"Co to jest: ma zelówki, sznurowadła i zaczyna się na B?"

Policjant wytęża umysł i po chwili pada odpowiedź:

"Buty!"

"Świetnie, znakomicie, zdał pan!"

Policjant wychodzi dumny, a koledzy nerwowo pytają:

"Zdałeś?"

"Zdałem!"

"A o co pytali?"

"O buty!"

Wchodzi następny i pada pytanie:

"Co to jest: ma wahadło, wskazówki i zaczyna się na Z?"

Policjant myśli, myśli, aż wreszcie uradowany woła:

"Wiem! ZANDAŁY!"

 

Oczywiście wszyscy wiedzą, dlaczego policjanci chodzą dwójkami. Dla tych, którzy jednak nie wiedzą przypominam, że jeden umie czytać, a drugi pisać. A teraz do ad remu :-)

Zachorował ten co umiał czytać i jego partner wyszedł sam na obchód. Patrzy idzie dwóch podejrzanych osobników. Zatrzymuje i mówi:

- Dokumenty proszę.

Bierze dowody i literuje:

- DOWÓD OSOBISTY.

Bierze drugi i czyta:

- DOWÓD OSOBISTY

- Aaaa, to Panowie BRACIA ?

 

Pijany facet załatwia się na moście. Podchodzi do niego policjant i zwraca mu uwagę.

- Panie, a tutaj można tak lać?

- A lej pan!

 

Policjant na posterunku pracowicie okłada pałką kasetę magnetofonową.

- Co robisz? - zainteresował się kolega.

- Komendant kazał mi ją przesłuchać...

 

Do śpiącego na parkowej ławce podchodzi policjant i potrząsa go za ramię:

- Panie, co to jest? Hotel?

- A co ja jestem informacja turystyczna?

 

Do sklepu wchodzi policjant i mówi:

- Poproszę episkopat.

- Chyba epidiaskop?

- Proszę pani, to ja podejmuję diecezję!

- Chyba decyzję?

- No tak... Wie pani, nigdy nie byłem prymasem...

 

Policjant zatrzymuje kierowcę jadącego pod prąd na jednokierunkowej drodze.

- Tą ulicą można jeździć tylko w jednym kierunku!

- A czy ja jeżdżę w dwóch?

 

Stoi policjant przy automacie z woda sodowa, wrzuca monetę, wypija szklankę wody, po czym znów wrzuca monetę i tak przez dłuższy czas. Za nim stoi zniecierpliwiony tłum.

- Panie, pospiesz się pan!

- Po co, przecież na razie cały czas wygrywam!

 

Podchodzi pijak do policjanta i pyta:

- przzzzepraszzzam pana... , czy... to miejs...ce... obok... pana jest wolne ?

- Tak.

- A mógłbym tu chwilecz...kę postać?

- Nie będzie stał palant obok sokoła!

- No to ja... od...latuję.

 

Zomowcy pojechali na biwak i spotkali tam drużynę harcerzy. Założyli się z nimi kto sprowadzi z lasu większe zwierzę.

Harcerze na drugi dzień przyprowadzili na łańcuchu niedźwiedzia. A zomowcy - zajączka. Harcerze w śmiech. Zomowcy bez słowa chwycili pałki i dawaj lać zajączka po grzbiecie. Po 5 minutach zajączek wrzasnął:

- Dobra! Przyznaję się! Jestem żubrem!

 

Przychodzi ZOMOwiec do domu, wyciąga pałę i leje żonę. Ta w krzyk:

- Józek, nie przynoś mi nigdy roboty do domu!

 

Na przesłuchaniu policyjnym:

- Kto ci uciął język? Gadaj!!!

 

Dwóch gliniarzy ogląda mecz piłki nożnej. Jeden wychodzi do drugiego pokoju i słyszy krzyk kolegi "GOOOL!!", a po chwili "DRUGI GOOOL!". Wraca więc do pokoju i pyta:

- Kto strzelił?

- Pierwszego van Basten a drugiego Replay.

 

Idzie dwóch policjantów, patrzą, a tu flegma leży na chodniku. Jeden podchodzi i mówi do drugiego:

- Ty, patrz broszka!

Drugi bierze flegmę do ręki i pokazuje tamtemu:

- Zdawało ci się. To jest wisiorek!

 

Kategoria: Różne dowcipy | Dodał: fiolka
Wyświetleń: 589 | Pobrań: 0 | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
Imię *:
Email *:
Kod *:
| Główna |
| Rejestracja |
| Wejdź |
Menu witryny
Formularz logowania
Kategorie sekcji
Damsko męskie. [5]
Góralski humor [6]
Bóg [0]
Jasiu [10]
Ksiądz [1]
Pijak [0]
Po alkocholu [1]
Policjant [0]
Pytania [12]
Skojarzenia [2]
Śmieszny horoskop [1]
Śmieszne pytania [1]
Śmieszne teksty [4]
Żyd [3]
Sex [2]
Fąfaro [1]
Indianie [1]
Hrabia [1]
Różne dowcipy [24]
Wojsko [1]
Baba [2]
Blondynki [7]
Rowery [2]
Polak, Niemiec i Rusek, Gruzin, Amerykanin [1]
Gruzin, Amerykanin,Itd...
W szkole [1]
Inne [21]
Dla dorosłych [4]
O informatykach [1]
Wyszukiwanie
Mini-czat
Przyjaciele witryny
  • Załóż darmową stronę
  • Internetowy pulpit
  • Darmowe gry online
  • Szkolenia wideo
  • Wszystkie znaczniki HTML
  • Zestawy przeglądarek
  • Statystyki

    Ogółem online: 1
    Gości: 1
    Użytkowników: 0
    Copyright MyCorp
    © 2024