Niedziela, 2024-12-22, 1:04 PM                    
Jesteś zalogowany jako Gość | Grupa "Goście"Witaj Gość | RS
Smak chwil
Główna » Pliki » Humor » Rowery

Dowcipy o rowerach
2014-01-25, 9:52 PM

Dowcipy o rowerach

 

Jadącą na rowerze blondynkę zatrzymuje policjant. Po sprawdzeniu stanu technicznego roweru mówi:

- Nie ma pani powietrza w tylnym kole!

A blondynka na to:

- Tak, to prawda, ale tylko na dole...

 

- Proszę pani! Pani pies goni jakiegoś faceta na rowerze!

- Niemożliwe! Mój pies nie umie jeździć na rowerze.

 

Armia Polska postanowiła stworzyć w czasie wojny partyzantkę w kraju. Zgłosiło się paru kamikadze. Na przeszkoleniu generał tłumaczy im, co mają robić:

- Wsadzimy was do samolotu, polecicie nad kraj, trzy minuty od granicy wyskoczycie ze spadochronem. Pociągniecie za prawą rączkę. Jeśli spadochron zawiedzie, to za lewą. Wylądujecie koło rzeki, tam w krzakach będzie rower, pod siodełkiem pistolet i mapa. Tak dotrzecie do oddziału.

Stefan był odważnym chłopem i zgłosił się, jak na prawdziwego patriotę przystało. Leci samolotem, skoczył trzy minuty od granicy, jak pan generał przykazał. Spadając chwyta za prawa rączkę - nic! - za lewa - d... zbita, dalej nic. Skonsternowany mruczy pod nosem:

- K..., jak i tego roweru w krzakach nie będzie, to ja p...ę taka partyzantkę!!!

 

Syn milicjanta dostał dwóję z geografii, bo nie wiedział, gdzie leży Afryka. Po powrocie do domu spytał ojca. Ten zbił syna za złą ocenę i powiedział, że odpowie jutro. Na drugi dzień pyta o to swojego przełożonego. Ten drapie się po głowie i mówi:

- Musi być gdzieś niedaleko, bo u nas na warsztatach pracuje Murzyn i dojeżdża do roboty rowerem.

 

Ksiądz jedzie do chorego. Zatrzymuje go milicjant:

- Bez świateł? Mandat 50 złotych!

- Synu, jadę do chorego z Panem Bogiem...

- Co?! We dwóch na rowerze?! 100 złotych!!!

Ksiądz płaci, odjeżdża i myśli: "Jakie to szczęście, że nie wiedział, że Bóg jest w trzech osobach...".

 

- Ktoś mi ukradł rower - skarży się pastorowi ksiądz.

- Wiem, jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań - kiedy dojdziesz do "nie kradnij", jeden z parafian na pewno się zaczerwieni.

W poniedziałek pastor spotyka się z księdzem i pyta:

- Czy sprawa z rowerem się wyjaśniła?

- Tak, zrobiłem, jak mi poradziłeś, i kiedy doszedłem do "nie cudzołóż", przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem...

 

Baca łapie okazję na drodze, wreszcie udaje mu się złapać przejeżdżajacego mercedesa. Wsiada i jadą, ale po kilku kilometrach jakoś tak nudno się zrobiło, więc baca się pyta:

- A co to panocku, za znacek z psodu?

- To? - mówi kierowca pokazując na znaczek mercedesa - To taki celownik, jak kogoś złapię w ten celownik, to już na pewno trafię.

- Aha.

Po kilku kilometrach patrzą, a tu drogą jedzie jakiś facet na rowerze. Baca mówi:

- A weźcie, panocku, tego cłowieka w ten celownik...

Kierowca skręcił i faktycznie rowerzysta znalazł się "w celowniku", ale ponieważ kierowca nie chcial iść do więzienia, to w ostatniej chwili skręcił, aby nie trafić rowerzysty. Chwilę potem baca się odzywa:

- Iiiii, kiepski ten pański celownik, gdybym nie roztworzył drzwi, to byśmy go w ogóle nie trafili.

 

Pytają bacę:

- Czy te trzy dziewczynki są twoimi córkami?

Baca:

- No.

- Ale one urodziły się tego samego dnia!

- No...

- ...w odstępach piętnastominutowych!!!

- No to co?! Ja mom rower...

 

Piętnastoletni chłopak był w lesie i widział, jak przyjechał samochód i wysiedli facet i dziewczyna. Facet mówi do dziewczyny:

- No, złotko, teraz cnotka albo piechotka.

Dziewczyna odpowiedziała:

- Piechotka.

Facet wsiadł do auta i odjechał. Dziewczyna poszła piechotą. Chłopak też przygadał sobie dziewczynę, ale nie miał auta. Wziął ja na ramę roweru, przywiózł do lasu i mówi:

- No, złotko, teraz cnotka albo piechotka.

- Cnotka - mówi dziewczyna.

Chłopak zastanowił się chwilę i mówi:

- No to weź rower, a ja pójdę piechotą.

 

Roztargniony profesor został potrącony przez rowerzystę.

- Czy nie słyszał pan, jak dzwoniłem?!- złości się rowerzysta.

- Owszem, słyszałem, ale myślałem, że to telefon...

 

Jadą zakonnice na rowerach po wybojach. W pewnym momencie siostra przełożona mówi:

- Dość luksusów! Zakładać siodełka!

 

Zakonnice i ksiądz jadą rowerami na wycieczkę. Zakonnice co chwila chichoczą:

- Chi, chi, chi, cha, cha, cha!

Ksiądz:

- Jak się nie uspokoicie, to każę wam założyć z powrotem siodełka!

 

Z domu wariatów uciekło na rowerach dwóch pacjentów. Po pewnym czasie jeden zatrzymuje się i spuszcza z tylnego koła powietrze.

- Co robisz? - pyta ten drugi.

- Mam za wysoko siodełko, więc w ten sposób go obniżam - odpowiada pierwszy, na co ten drugi wymontowuje kierownicę oraz sztycę z siodełkiem i montuje je na odwrót: kierownicę na miejscu sztycy z siodełkiem, a sztycę z siodełkiem na miejscu kierownicy.

- A co Ty robisz? - pyta drugiego pierwszy.

- Wracam, z wariatem nie jadę! - odpowiada drugi.

 

- Marysiu, w jaki sposób tak szybko wróciłaś do domu z miasta? - pyta mąż żonę.

- Franek wracał z miasta na rowerze, więc podwiózł mnie na ramie - odpowiada żona.

- Aha, na ramie... Zaraz, zaraz, przecież on ma damkę ... - zastanawia się mąż.

 

Jedzie facet super mercedesem i dogania rowerzystę. Postanowił mu pokazać, jak fantastyczne ma auto, dodał gazu, na liczniku 120 km/h i bardzo blisko go wyprzedził. Po chwili patrzy ze zdziwieniem, a rowerzysta go dogania i... wyprzedza. Facet wkurzył się, dodał gazu, na liczniku 160 km/h i ponownie wyprzedza rowerzystę. Ten po chwili znów go dogania i wyprzedza. Facet w mercedesie znowu na gaz i wyprzedza rowerzystę z prędkością 200 km/h. Po chwili rowerzysta po raz trzeci go dogania i wyprzedza. Facet dogonił mercedesem rowerzystę, zatrzymał go i pyta:

- Co to za rower? Ja mam ekstra auto, jadę 200, a Ty mnie wyprzedzasz...

- To nie rower taki dobry, tylko szelka od spodenek zahaczyła mi się o lusterko w samochodzie...

 

Teściowa jedzie na rowerze. Zatrzymuje ją zięć i pyta:

- Gdzie mama jedzie?

- A na cmentarz, synku.

- To dobrze, ale kto przyprowadzi rower?!

Kategoria: Rowery | Dodał: fiolka
Wyświetleń: 1034 | Pobrań: 0 | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
Imię *:
Email *:
Kod *:
| Główna |
| Rejestracja |
| Wejdź |
Menu witryny
Formularz logowania
Kategorie sekcji
Damsko męskie. [5]
Góralski humor [6]
Bóg [0]
Jasiu [10]
Ksiądz [1]
Pijak [0]
Po alkocholu [1]
Policjant [0]
Pytania [12]
Skojarzenia [2]
Śmieszny horoskop [1]
Śmieszne pytania [1]
Śmieszne teksty [4]
Żyd [3]
Sex [2]
Fąfaro [1]
Indianie [1]
Hrabia [1]
Różne dowcipy [24]
Wojsko [1]
Baba [2]
Blondynki [7]
Rowery [2]
Polak, Niemiec i Rusek, Gruzin, Amerykanin [1]
Gruzin, Amerykanin,Itd...
W szkole [1]
Inne [21]
Dla dorosłych [4]
O informatykach [1]
Wyszukiwanie
Mini-czat
Przyjaciele witryny
  • Załóż darmową stronę
  • Internetowy pulpit
  • Darmowe gry online
  • Szkolenia wideo
  • Wszystkie znaczniki HTML
  • Zestawy przeglądarek
  • Statystyki

    Ogółem online: 1
    Gości: 1
    Użytkowników: 0
    Copyright MyCorp
    © 2024