Sobota, 2024-04-27, 6:10 AM                    
Jesteś zalogowany jako Gość | Grupa "Goście"Witaj Gość | RS
Smak chwil
Główna » Pliki » Humor » Inne

Dzień z życia podatnika...
2015-10-10, 2:23 PM
 
                Dzień z życia podatnika...
                       

6.30 - Budzę się we własnym domu. Powierzchnia 150 m2 za którą płacę podatek 111 zł/rok. Wybudowany został na mojej działce 30a za którą płacę podatek 414 zł/rok. Urzędnik pozwolił mi nawet garaż wybudować!
6.40 - Włączam telewizor/radio za które płacę podatek 21,50 zł/miesiąc.
6.50 - Śniadanie, poranna toaleta za którą płacę VAT zużywając wodę i odprowadzając ścieki. Dodatkowo segreguję śmieci i płacę 32 zł/mies.
7.30 - Odwożę dzieci do szkoły używanym samochodem, za który zapłaciłem podatek przy kupnie 300 zł.
7.50 - Jadę z żoną do pracy. Gdy braliśmy ślub, wujek z USA podarował nam 12 000 zł. Zapłaciliśmy 874,48 zł podatku.
7.51 - Zatrzymuję się na stacji paliw, napełniam zbiornik Pb95 za 300 zł. Płacę podatek 165 zł.
8.00 - Jestem w pracy. Zarabiam miesięcznie 3000 zł brutto, płacę podatek i zostaje mi 2156 zł "na rękę". Mój szef płaci za moje miejsce pracy 3513 zł.
16.00 - Wracam do domu, robię zakupy za 80 zł i płacę podatek VAT 18,4 zł.
17.30 - Reguluję rachunek za energię elektryczną i płacę podatek 40 zł.
19.00 - Wieczorem pijemy ze znajomymi 4-pak piwa za 14 zł, zapłaciłem 5 zł podatku.
22.00 - Idę spać by mieć siłę na Państwo dać.
Rok 2050
Mam 70 lat, pracowałem 45. Dzieci w Wielkiej Brytanii mają wnuki i odwiedzą nas w Boże Narodzenie.
Czekam 6-ty miesiąc na operację w państwowym szpitalu. Powinniśmy zdążyć się zobaczyć z nimi i w tym roku.
Razem z pracodawcą płaciłem obowiązkowe składki (ZUS, FP, FGŚP) 900 zł miesięcznie. Miałbym teraz 2500 zł emerytury. Niestety ZUS upadł w 2022 r. Próbowałem oszczędzić na lokacie przez resztę życia. Miałbym 175 tys. na koncie, ale... Zapłaciłem podatek Belki 9 tys. zł.
Niemal za wszystko co kupiłem w ciągu życia zapłaciłem 23% VAT.
Jednak zbytnio martwić się nie muszę. Przecież mam już 70 lat... Żałuję tylko, że nie miałem czasu dla żony i dzieci. Może dlatego, z 45 lat etatu oddałem 30-ści pracując tylko na Państwo i podatki?
Jadę do naczelnika urzędu skarbowego zapisać spadek. Inaczej moje dzieci zapłacą podatek od tego co po mnie zostanie.
Jeszcze podatek za trumnę i mam święty spokój.
Godzicie się na takie życie?
 
 
 

 

Kategoria: Inne | Dodał: fiolka
Wyświetleń: 617 | Pobrań: 0 | Rating: 5.0/1
Liczba wszystkich komentarzy: 0
Imię *:
Email *:
Kod *:
| Główna |
| Rejestracja |
| Wejdź |
Menu witryny
Formularz logowania
Kategorie sekcji
Damsko męskie. [5]
Góralski humor [6]
Bóg [0]
Jasiu [10]
Ksiądz [1]
Pijak [0]
Po alkocholu [1]
Policjant [0]
Pytania [12]
Skojarzenia [2]
Śmieszny horoskop [1]
Śmieszne pytania [1]
Śmieszne teksty [4]
Żyd [3]
Sex [2]
Fąfaro [1]
Indianie [1]
Hrabia [1]
Różne dowcipy [24]
Wojsko [1]
Baba [2]
Blondynki [7]
Rowery [2]
Polak, Niemiec i Rusek, Gruzin, Amerykanin [1]
Gruzin, Amerykanin,Itd...
W szkole [1]
Inne [21]
Dla dorosłych [4]
O informatykach [1]
Wyszukiwanie
Mini-czat
Przyjaciele witryny
  • Załóż darmową stronę
  • Internetowy pulpit
  • Darmowe gry online
  • Szkolenia wideo
  • Wszystkie znaczniki HTML
  • Zestawy przeglądarek
  • Statystyki

    Ogółem online: 1
    Gości: 1
    Użytkowników: 0
    Copyright MyCorp
    © 2024