W karnawale Same bale Wszyscy gonią jak najęci A aptekarz szuka rtęci Wróżka biega ze swą różdżką By dołożyć mu poduszką. Pan Hilary przypomina Lecytynę w szafce trzymaj. Wiedźma lata na swej miotle, Czekoladę topi w kotle. Król z Królową tańczą sambę Przegryzając gumę Mambę. Cyganeczka tańczy w koło, Aż się jej spociło czoło. Małe dziecko w swym pampersie Gryzie sobie po krakersie. A policjant swym lizakiem, Pokazuje figę z makiem. Kowboj ze swym pistoletem Idzie w marszu ze szkieletem. :

 

Bądź zawsze jasnym promieniem dla tych, co słońca mają za mało. Bądź tam osłodą i pocieszeniem, gdzie nic dobrego życie nie dało. .

 

...Szczęście to ta chwila co trwa... szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni... Pogoda za oknem nas nie rozpieszcza,

 

Dziś wszystko kręci się dookoła, smutki i żale odeszły w cień. Dziś życie do tańca woła, by rozbawić Twój szary dzień. Ono jest dziś wodzirejem, porywa wszystkich swoim rytmem Każdy dziś wesoło szaleje, a smutek z oczu wnet zniknie. Roztańczmy życie nasze, nadajmy mu palety barw Niech wam dziś ono pokaże, że coś miłego w sobie ma. Więc bawmy się dziś w życie, by radości już w nim nie brakło. Bierzmy to co najlepsze obficie, by co dobre nie wyblakło.

 

Żal łzami twarz obmywa Dusza miliony marzeń skrywa Tęsknota na sen nie pozwala Miłość do czerwoności serca rozpala Rozpacz najtwardszą skałę skruszy Ciepły uśmiech strunę obojętności poruszy Chęć dal pokona największą Przyjaźń dłoń poda silniejszą Choć ono samo Scenariusze każdemu z nas pisze Powiem zawsze Piękne jest życie....!

 

Miłość jak kwiat, rośnie pięknie w nas. Rozkwita jeszcze cieplejszą czerwienią, zieleniąc liście nadzieją. Dzięki niej wiernie w przyszłość patrzymy, radością się wzajemnie dzielimy. Wspominamy dobre lata, czekając na dalszy ciąg świata. Nie słabniemy, nie płaczemy, mamy to czego pragniemy. Jest w nas spokój, jest w nas chęć, by razem być, by cos razem mieć. A jej święto niech cały rok trwa, bo miłość to Ty i ja.

 

Sennym marzeniem płyną  poród nocy letniej. Chłodu nie czujê, kropelki perfum odziana, Na złotym szlaku nieba szukam drogi mlecznej. Jak lunatyczka zmierzam ku gwiazdom, zaspana. Nie lubisz tłoku, gwaru i zbytnich paplaniną Po co tu jesteście milcząc - usłyszę czasami. A noc? - tez milczy, przemierzają razem z wami Bezkresy ¿ycia, wype³nione wspomnieniami. Lekka, bezpieczna, bo pod skrzydłami łysego, Przemierzam cicho, otulona obł okami, Bezdroża ciepłej nocy w kolorze indygo, Chociaż  sennymi - ale zawsze -  marzeniami. 

 

uśmiechnij się rano, w południe usta rozchyl ,wieczorem śmiechem zarażaj wszystkich co na Twój profil zwierzaczka wejdą by nocą sen był radością

Noc jest ptasimi skrzydłami czarnymi wronimi piórami rozświetlona gwiazdami rozrzuconymi punktami na granatowym niebie błyszczącymi jak czujne żółte oczy sowie Księżyc usiadł na kominie dymowym cieniem osnuty Zagląda ciekawie w szyby ludzkich okien Szelestem spokoju sen na oczy spłynął Ukołysał zmęczone ręce ciszą.

 

Wszystko, co możemy zrobić dla naszego przyjaciela to – po prostu - być jego przyjacielem. Nie mamy majątku, żeby go obdarować. Jeżeli wie, że jesteśmy szczęśliwi, mogąc go kochać, nie będzie chciał żadnej innej nagrody. Czyż przyjaźń nie jest pod tym względem boska? .

 

Kiedy tylko słyszę Twoje imię Moje serce płakać chce- Bo zapomnieć nie potrafię, A bez Ciebie jest mi źle.....

 

 Czasem spotyka się ludzi, bez których tęskno i nudno. Każdy kolejny dzień jest wielką niewiadomą.... Niech ten wiersz Ci przypomni, że jest ktoś, kto o Tobie nie zapomni....

 

Odrobiny ciepła dzięki ludzkiej życzliwości, odrobiny światła w mroku dzięki szczeremu uśmiechowi, radości w smutku dzięki ludzkiej miłości i nadziei na lepsze jutro w chwilach niepokoju życzę Tobie z całego serca . 

 

''Dawno temu na oceanie istniała wyspa,którą zamieszkiwały emocje,uczucia oraz ludzkie cechy. Pewnego dnia wyspa zaczęła tonąć. Miłość czekała do ostatniej chwili.Gdy pozostał tylko skrawek lądu, poprosiła o pomoc.Bogactwo powiedziało,że na jego pokładzie nie ma miejsca na Miłość.Duma stwierdziła,że Miłość na pewno by wszystko popsuła na jej uporządkowanym statku.Na zbutwiałej łódce podpłynął Smutek,ale zaraz odpłynął w dal sam jak palec,Dobry Humor przepłynął obok Miłości, nie zauważając jej, bo był tak bardzo rozbawiony... Nagle Miłość usłyszała: - CHODź Zabiorę Cię ze Sobą!-powiedział nieznajomy starzec. Miłość była tak szczęśliwa,że zapomniała zapytać, kim jest jej wybawca.Dopiero Wiedza jej powiedziała: -To był Czas, bo tylko on rozumie,jak ważna w życiu każdego człowieka jest

 

Tysiące myśli w danej chwili tworzy obraz świata, gdzie piękno i brzydota się przeplata. Gdy człowiek myśli, że jest dobrze rzeczywistość brutalnie go traktuje, bo w net to co dobre fantazją się okazuje. Lecz zawsze gdy jest źle, zjawiają się przyjaciele, wtedy widać prawdziwą urodę życia, bo tylko miłość i przyjaźń jest warta zdobycia….. Witam, pozdrawiam , pięknego dzionka pełnego radości , uśmiechu i zadowolenia

 

Gdy jesteś w nieszczęściu pomyśl o szczęściu tym, które Cię kiedyś spotkało ono jest z Tobą i nadal będzie, bo ono w Tobie zostało i najtrudniejsze chwile przeżyjesz choć cierpią dusza i ciało, bo się pozbierasz, staniesz na nogi i szczęście Ci będzie sprzyjało.

 

Podarował "cos", komuś, Ktoś! Powiem - milusio było... serduszko się uradowało, bo bardzo tego potrzebowało! A to początek wszystkiego... w tym czegoś zabójczo szalonego! Dużo: złości, radości, smutku, wesołości, milczenia,  poświecenia, kłócenia, wybaczenia, niespodziane, całowanek,  Przytulanek, wspominanek, plusów, minusów, kaprysów, kompromisów, tęsknoty, pieszczoty, głupoty... kłopoty... Podarował "cos", komuś, Ktoś - "cos" naprawdę wyjątkowego i pokazał, ze warto docenić to "cos" tak bardzo cennego!!.

 

Zakołysał się krzak cały, Gdy siadł na nim ptak. Wszystkie listki zaśpiewały! Zaśpiewały tak: Witaj, ptaszku nasz kochany, Witaj, ptaszku nasz! Cały krzak już rozśpiewany - Czy tę piosnkę znasz? To od ciebie pieśń tę znamy, Ty uczyłeś nas... Teraz tobie ją śpiewamy - Z nami śpiewa las. Drzewa wszystkie ci śpiewają! Słyszysz? - Witaj nam! Wszystkie drzewa cię kochają! Już nie jesteś sam! Ptak wzruszony sercem całym, Dał podzięki znak... Nowe nutki wnet zabrzmiały... Ptak zaśpiewał tak: - Listki moje, moje drzewa, Dla mnie las - jak brat! Nową piosnkę wam zaśpiewam, Nim odlecę w świat.  Zakołysał się krzak cały, Gdy... odfrunął ptak. Nutki pieśni pozostały... Ale... ptaszka brak.

 

Życie jest piękne..... Choć czasem okrutne bywa Kto sięgnie po kwiat róży ten bez bólu go nie zrywa. Piękny jest świat czarów, Piękne są wiersze i powieści Lecz najpiękniejsze jest serce które w sobie dobroć mieści....

 

 Z drogi obranej nigdy nie zawracaj. Zawsze kochaj, milcz i przebaczaj. Milusiego dnia Marylko Gdy Cię boleść do płaczu wzbudzi, łzy miej dla siebie, uśmiech dla ludzi.

 

Jesteś słońcem mojej przyszłości ucieczką od rzeczywistości księżycem bezsennych nocy nadzieją, zaglądającą w me oczy jesteś wodą dla spragnionego pocieszeniem dla płaczącego wspomnieniem, które nagle przylatuje jesteś... i za to Ci dziękuję…

 

Wróciłem ze szkoły, głodny jak wilk Dom pusty, do jedzenia nie ma nic Nie będę siedział o suchym chlebie Sam potrafię zadbać o siebie Obrałem ziemniaki, kurczaka umyłem Do piekarnika prędko wstawiłem Gotowanie, dla mnie jak abecadło Z nie jednego pieca chleb się jadło Będzie obiadek w jedną godzinę Z pewnością zadziwię całą rodzinę Nagle dzwonek przyszedł kolega "Chodź pograć w piłkę, albo pobiegać". Mecz był ciekawy musicie, mi wierzyć Wróciłem do domu i... Nie opowiem, to trzeba przeżyć!!! Dom pełen dymu, a kurczak czarny No, kucharz ze mnie jest chyba marny To gotowanie to ciężki chleb Jeśli ważniejszy jest dla mnie mecz.

 

W zimowy piątkowy wieczór.. przyglądam się chwilom.. które odchodzą.. idą pięknym korowodem szczęśliwe, podają dłoń zagubionym, trzymają mocno, radosne ocierają łzy smutkom.. zostaje w tyle zmęczenie.. odpoczywa chwilę.. nawet cierpienie ma pogodną twarz, spełnienie - macha ręką na pożegnanie..

 

Popatrz jak pięknie zachodzi, by jutro dla Ciebie wschodzić. Popatrz jak dzień kładzie się spać, by jutro mógł nadal trwać. Ten dzień to Ty, ten dzień to ja i Ty. Te zachody i wschody, te rozstania i powroty. To promyk nadziei na jutro, to ciepło, pogoda do życia ochota. Tak piękne zachody co dnia to ja. Żegnam Ciebie zachodem, bym jutro mogła powitać Ciebie, znowu cudownym wschodem.

 

Nieznana ukołysze cię noc, Gwiazd dłońmi złotymi. A księżyca czarodziejska moc, Uczyni Twe sny kolorowymi. I cisza w dal Cię uniesie, W beztroskich marzeń świat, Tam, gdzie horyzont gnie się, Gdzie życie, piękne jak kwiat. I piękny uśmiech senny, Na twarz Twą śniada spłynie, I jak cudowny klejnot bezcenny, Ozdobi ją. I nigdy niech nie zginie.

 

Darząc uśmiechem uszczęśliwiasz serce. Uśmiech bogaci obdarzonego nie zubożając dającego

 

Dwa są szczęścia na świecie: jedno małe - być szczęśliwym, drugie wielkie - uszczęśliwiać innych...

 

Daleko szukamy co mamy tak blisko, wciąż się rozglądamy, chcemy z życia wszystko. Tyle w świecie złego, zawiści i krzyku, a szczęście przysiadło cichutko w kąciku. .

 

Zabiorę Cię do raju, gdzie rozkosz nie ma końca. Będę tylko Twoja. Na złotej tacy podam promyk słońca. To miłość moja. Kochana, dla Ciebie ten wiersz piszę, Niech Cię on do snu ukołysze. Ten wiersz poświęcam Tobie - i proszę zatrzymaj go sobie......

 

.Dobranoc Kiedy kładę głowę do poduszki, to czuję jak stoisz nad moim łóżkiem. Nocy się wtedy nie boję, bo przecież jesteśmy we dwoje. Na niebie gwiazd pełno, wiem, że do rana zostaniesz ze mną. Gdy kładziesz dłoń na mojej dłoni, wtedy zasypiam powoli. We śnie się znów spotkamy na łące usłanej kwiatami. Widzę pojawiający się uśmiech na Twojej twarzy, żaden koszmar się wtedy nie zdarzy. Gdy rano wstanę, Ciebie nie będzie, poczekam na noc - znowu nadejdzie.

 

KONCZY SIE DZIEN WSPANIALY I ZACZYNA SIE MROK ŚMIAŁY TWOJE OCZKA SNEM ZAMKNIETE ZACZYNAJA MARZENIA PIEKNE I W LOZKU SPISZ PO TO ABY SOBIE SNIC O TYM CZEGO BARDZO CHCESZ DOBRZE O TYM WIESZ ZE WSZYSTKO SPELNI SIE BO JA BARDZO LUBIE CIE

 

 Wpatrzeni w swoje oczy otworzyliśmy drzwi rozkoszy.. Zapomnieliśmy o całym świecie tylko my dwoje na innej planecie... Czuła woń namiętności i szczyptę nieograniczonych możliwości.