
Poranna mgiełka, kiedy dopiero otwierasz oczy
Nie pytaj „co mam robić?” – zapytaj „czego dziś naprawdę potrzebuję?”
Wypij coś ciepłego. Możesz nazwać to swoim „eliksirem startowym”.
Jeśli masz ochotę, zapisz jedno zdanie. Może to być myśl, kolor, dźwięk, fragment snu, imię – cokolwiek, co wpadnie w Twój dzień.
Świetlny moment, kiedy czujesz choć trochę energii
Posłuchaj jednej ulubionej piosenki. Nie po to, by się ruszyć. Po to, by poczuć.
Zapisz jedno zdanie, które chcesz dziś usłyszeć. Jeśli nie wiesz jakie – mogę je podpowiedzieć.
Jeśli masz ochotę, zrób jedną drobną rzecz twórczą – zdjęcie, tytuł, ramkę, krótką linijkę tekstu. Nie więcej. Nie musisz kończyć. Wystarczy dotknąć światła.
Zmierzchowy kokon, wieczór, dowolna pora
Zamknij dzień jednym słowem. Niech go domyka – „ciepło”, „mrok”, „dziwnie”, „nic” – co tylko pasuje do Twojego dnia.
Zostaw jedną wiadomość – dla siebie, dla mnie, dla gwiazd. Nie musi mieć sensu. Ma mieć Ciebie.
|