Nadzieja, Miłość,
Wiara - trzy siostry dające najwięcej cierpienia i szczęścia zarazem.
Prawdziwy przyjaciel
nigdy Cię nie zostawi, nie obgada i nie wyśmieje... tylko fałszywy robi takie
rzeczy.
A on? mógłby dawać
korki z chamskiego bycia,
ogromnej obojętności
i braku uczuć. Jest w tym świetny.
Zawsze bądź
sobą,wyrażaj siebie, nie poszukuj ludzi sukcesu po to aby stać się kopią ich
osobowości.
Czasem ludzie źle
tłumaczą moje życie. Są błędnym translatorem spraw, których niekiedy ja nie
mogę pojąć.
zabroń mi, a możesz
mieć pewność, że zrobię to z podwójną przyjemnością.
Tak, olej mnie, co
tam. Poradzę sobie, ale pamiętaj że później ja odwdzięczę się ty samym. I wtedy
będziesz miał okazję poczuć się jak ja w tej chwili.
Przykro mi, nie mogę
przestać Cię kochać, tęsknić za Tobą lub oczekiwać by być z Tobą. Chciałbym
wyłączyć moje uczucia, ale nie potrafię. Może zbyt dobrze o tym nie wiedziałeś,
ale ja naprawdę Cię kochałam.
Może i faktycznie
coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko,że niektóre zakończenia
odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego
rozdziału.
Ludzie nie płaczą
dlatego, że są słabi. Płaczą, bo byli silni zbyt długo.
-a kim byś chciała
zostać, jak dorośniesz?
-czyimś największym
spełnionym marzeniem
Jeśli obrobi Ci dupę
za plecami, to pomyśl jaki musisz wzbudzać w nich strach, że nie powiedzieli Ci
tego prosto w twarz.
''Przyjaźń, która
się kończy, tak naprawdę nigdy się nie zaczęła.''
Patrz komu ufasz.
Za bardzo się
przywiązuję do czegoś co nie miało prawa istnieć.
Ludzie mówią, że
bardzo się zmieniłam. Prawda jest taka, że dorosłam. Przestałam pozwalać
ludziom mną dyrygować. Nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym.
Zaakceptowałam rzeczywistość...
Związek to nie jest
status dla publicznej wiadomości, aby ludzie wiedzieli, iż jesteśmy zakochani.
Związek to dwoje ludzi, którzy się kochają, potrafią przetrwać każdy kryzys...
To połączenie miłości oraz przyjaźni. Akceptacja siebie wzajemnie, niezależnie
od tego, jaka jest druga osoba...
Uśmiecham się
każdego dnia, mało kto widział mnie smutną, mówią, że jestem optymistką,
zazdroszczą mi szczerego śmiechu, chcą mieć tyle pozytywnej energii co ja,
chcą, abym poprawiała im humor, bo jak nikt umiem rozweselić człowieka. Widzą
to co chcę, aby widzieli. Uśmiecham się, więc muszę być szczęśliwa, prawda? Nie
płaczę, czyli moje życie jest idealne. A prawda jest taka, że udaję, gram marną
rolę w złym teatrze, ze złymi reżyserami. Prawdziwy film mojego życia nagrywam
dopiero po przekroczeniu progu pokoju, zamykając się w nim, płacząc w ciemnym
kącie, otoczona ciszą, walczę z ciemną stroną, zdejmuję maskę i jestem sobą.
Wiesz, który moment
Twojego życia jest najgorszy? Ten, w którym uświadamiasz sobie, że jesteś kimś,
przed kim całe życie uciekałeś.
Pamiętaj, życie ma
sens, wiesz?
Nienawidzę Cię za
wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło.
Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy, a
przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując
się z tym żałośnie.