Czy chociaż wiesz, że ona ma sześć różnych uśmiechów?
2014-08-31, 3:49 PM
Czy chociaż wiesz, że ona ma sześć różnych uśmiechów? Ma sześć uśmiechów? Tak... Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy Mnie widzi.
Jakie, to Uczucie... Być czyimś całym światem? Jak to jest, tak patrzeć w czyjeś oczy i widzieć tylko siebie? Albo czytać w czyichś myślach, które krążą tylko i wyłącznie wokół Ciebie? Jak to jest być słońcem i księżycem czyjegoś dnia? Lub gwiazdą, na którą ciągle ktoś patrzy? Jak to jest, kiedy wiesz, że ktoś ciągle na Ciebie czeka? Że chce Cię objąć, dotknąć, przytulić, poczuć? Jak to jest, gdy przynosisz komuś radość samym faktem istnienia? Jak to jest, kiedy ktoś cię Kocha? Jakie to Uczucie... Być moim całym światem...
Mógłbym umierać w nieskończoność wiedząc, że przy mnie jesteś, ale nigdy rodzić się na nowo, nie wiedząc, że istniejesz...